Międzynarodowy Festiwal Teatru Ukraińskiego "Wschód-Zachód" może się nie odbyć. To dlatego, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie przyznało w tym roku finansowania wydarzeniu. Jak przyznaje Nadia Moroz-Olszańska, brak pieniędzy z ministerstwa to olbrzymia dziura w festiwalowej kasie.
Ogólnie budżet Festiwalu wynosi około 250 tys. złotych. Część kosztów pokrywamy z biletów, z opłat, które uiszczają uczestnicy, ale zwykle mieliśmy dofinansowanie z ministerstwa kultury na poziomie około 100 tys. złotych. Takiej kwoty nam teraz brakuje, taką kwotę w tym krótkim czasie musimy znaleźć.
Festiwal "Wschód-Zachód" dofinansowuje także miasto Kraków. W odpowiedzi na nasze pytanie o możliwość zwiększenia finansowania, otrzymaliśmy jedynie odpowiedź, że "w tym roku festiwal otrzymał już czterdzieści tysięcy złotych". Jeśli uda się spiąć budżet, "Wschód-Zachód" zacznie się 22 kwietnia.