Nielegalną uprawę w Małopolsce, w gminie Oświęcim odkrył jeden z jej mieszkańców – krzewy rosły na rozległej, nieogrodzonej działce w zagajniku pomiędzy zaroślami. Mężczyzna natychmiast zawiadomił policję. Mundurowi po przyjeździe na miejsce rozpoznali nielegalną plantację konopi indyjskich.
Funkcjonariusze potwierdzili przypuszczenia właściciela posesji, a następnie zabezpieczyli 34 krzewy o wysokości 200 cm. Oszacowali również, że z takiej liczby roślin plantator mógł pozyskać blisko 800 porcji marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 30 000 złotych – możemy przeczytać na stronie wojewódzkiej policji.
Policjanci prowadzą teraz czynności, które mają ustalić tożsamości osoby, która na cudzej działce prowadziła nielegalną uprawę konopi indyjskich. Za prowadzenie plantacji tych roślin grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.