- Już w pierwszym dniu ogłoszenia akcji zgłosiła się do nas masa fundacji pomagających bezdomnym. Ponosimy obecnie gigantyczne koszty utrzymania obiektów. Możemy dołożyć do tego kilka złotych więcej za prąd i wodę, bo bardziej to nie pogorszy sytuacji, a przynajmniej komuś pomoże - mówi Przemysław Greniewicz, właściciel kilku hoteli w centrum Krakowa.
Fundacje opiekujące się osobami bezdomnymi mogą zgłaszać swoich podopiecznych od udziału w akcji hotel za złotówkę do połowy listopada.
Pierwsi bezdomni mają wprowadzić się do hotelu już pod koniec miesiąca. Będą w nim mieszkać przynajmniej do wiosny przyszłego roku.