Ile pojazdów w Krakowie nie spełni wymogów SCT? Znamy nowe dane

Strefa Czystego Transportu w Krakowie. Ile samochodów nie spełni norm?

Planowane wprowadzenie Strefy Czystego Transportu w Krakowie poprzedzają zakończone niedawno konsultacje społeczne, których efekty poznamy już w lutym. Przypomnijmy założenia projektu nowej uchwały RMK o wprowadzeniu SCT. Po pierwsze, SCT w Krakowie zostanie wprowadzona od 1 lipca 2025 roku. Co najważniejsze – wymagania nie będą dotyczyły wszystkich, ale z czasem będą się zaostrzać. Początkowo strefa obejmie przyjezdnych. Mieszkańcy Krakowa zostaną objęci jej wymogami od 2030 roku. Od 1 lipca 2025 roku, aby jeździć po SCT pojazd napędzany silnikiem diesla musi być wyprodukowany przynajmniej w 2014 roku, lub spełniać wymagania normy emisji Euro 6. W przypadku silników benzynowych rok produkcji to minimum 2005, albo norma Euro 4. Sporo zmieni się w 2030 roku, kiedy SCT w Krakowie będą objęci wszyscy, czyli:

• w przypadku diesli auto będzie musiało być wyprodukowane przynajmniej w 2018 r. lub spełniać wymagania normy emisji Euro 6dT,
• w przypadku aut benzynowych i LPG wymagania się nie zmienią: będzie to minimum rok produkcji 2005 lub minimum norma emisji Euro 4.

Kierowcy spoza Krakowa, którzy nie spełnią wymogów będą mogli wjechać do miasta po uiszczeniu opłaty emisyjnej, odpowiednio 2,50 zł za godzinę lub abonament w wysokości 20 zł za dzień lub 500 zł za miesiąc. Ile samochodów w 2030 roku nie spełni wymagań formalnych krakowskiej Strefy Czystego Transportu? O te i inne zagadnienia dopytywał w interpelacji radny Michał Drewnicki. Zgodnie z odpowiedzią zastępcy prezydenta Stanisława Kracika za pięć lat standardów SCT w Krakowie nie spełni 16 proc. pojazdów dziś poruszających się po mieście.

Szacunki wskazują również, że przynajmniej 4 na 10 spośród tych aut zostałyby wycofane z ruchu w cyklu naturalnym, gdyby SCT nie została wprowadzona – podaje wiceprezydent.

Zgodnie z komunikatem magistratu z października 2024 roku w Krakowie zarejestrowanych było nieco ponad 504 tys. pojazdów. Oznacza to, że wymagań SCT za pięć lat nie spełni ponad 80 tys. samochodów. Radny dopytał również, jakie działania podejmuje miasto, aby wesprzeć właścicieli tych pojazdów w dostosowaniu się do nowych przepisów. Poniżej przytaczamy pełną odpowiedź Stanisława Kracika.

Projekt nowej uchwały przewiduje, że w ciągu najbliższych pięciu lat pojazdy mieszkańców Krakowa nie będą objęte żadnymi wymaganiami, zaś w razie konieczności wymiany pojazdu powszechnie dostępną alternatywą będą pojazdy benzynowe produkowane od 2005 r. W lipcu 2030 r., a więc w momencie, kiedy wymagania SCT dotyczyłyby również pojazdów mieszkańców Krakowa, auta benzynowe dopuszczone do poruszania się po SCT będą mogły mieć nawet 25 lat. Projekt nowej uchwały o SCT przewiduje w okresie od 1 lipca 2025 r. do 30 czerwca 2030 r. zwolnienie spod zakazu wjazdu do Strefy pojazdów należących do mieszkańców – podatników Krakowa.

Oznacza to, że w przypadku mieszkańców Krakowa posiadających pojazdy, które nie spełniałyby proponowanych minimalnych standardów technicznych, czas na dokonanie wymiany takiego samochodu będzie wynosił 5 lat. Taki okres minimalizuje grupę osób, która wymiany pojazdu musiałaby dokonać wcześniej niż planowała w stosunku do grupy mieszkańców, która dokonałaby zmiany samochodu w naturalnym cyklu. Ta propozycja ma znaczenie szczególnie w przypadku osób, które posiadają jeden pojazd w gospodarstwie domowym i jest on konieczny np. do wykonywania pracy. Rozwiązaniem, które ma ułatwić wymianę pojazdu jest wprowadzenie tylko jednego standardu emisyjnego dla pojazdów z zapłonem iskrowym – minimalne wymagania wprowadzone 1 lipca 2025 r. miałyby zostać dla takich aut ustanowione na poziomie normy Euro 4 lub 2005 r. jako granicznej daty produkcji.

Jak będzie wyglądał system weryfikacji pojazdów SCT w Krakowie? Zgodnie z odpowiedzią w minionym roku przygotowano system SCT do weryfikacji uprawnienia pojazdu do wjazdu i poruszania się po Strefie Czystego Transportu. Został on przygotowany z wymaganiami obowiązującej uchwały o SCT (przyjętej w listopadzie 2022 roku, objętej postępowaniem sądowo-administracyjnym – przyp. red.) Ewentualne przyjęcie nowej uchwały (już po konsultacjach społecznych – przyp. red.) będzie wymagało modyfikacji systemu, jak pisze wiceprezydent, np. „poprzez wprowadzenie procedury weryfikacji statusu pojazdów należących do mieszkańców (podatników Krakowa) lub w celu uruchomienia możliwości dokonania za pomocą systemu opłaty za wjazd do Strefy”.

Najdłuższa trasa narciarska w Polsce znajduje się w Tatrach. Ma ponad pięć kilometrów