Jak wygląda sytuacja po ostrzale Zaporoskiej Elektrowni Atomowej? PPA: zagrożenia nie ma

Eksplozje na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) poinformowała w niedzielnym komunikacie, że na terenie i w pobliżu kontrolowanej przez rosyjskie wojska Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy doszło w sobotę wieczorem i w niedzielę rano (19 i 20 listopada) do silnych wybuchów. Agencja dodała, że w Polsce sytuacja radiacyjna jest w normie.

- Brak zagrożenia radiologicznego po kolejnych ostrzałach terenu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Jak informuje ukraiński dozór jądrowy, nie doszło do uszkodzenia systemów ważnych dla bezpieczeństwa jądrowego - przekazała w niedzielę na Twitterze Państwowa Agencja Atomistyki.

Powołując się na kierownictwo siłowni, przedstawiciele MAEA oznajmili, że doszło do uszkodzenia niektórych budynków, systemów i sprzętu na terenie elektrowni, ale obecnie żadne z uszkodzeń nie ma krytycznego charakteru pod względem bezpieczeństwa jądrowego. Brak doniesień o ofiarach.

- Informacje od naszych ekspertów wczoraj i dzisiaj rano są bardzo niepokojące - podkreślił dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi.

Grossi ocenił, że wybuchy na terenie tej największej elektrowni atomowej w Europie są "niedopuszczalne".

Szef MAEA ponownie zaapelował do obu stron o pilne uzgodnienie i wdrożenie strefy bezpieczeństwa wokół zaporoskiej elektrowni.