Drożyzna znów rozpanoszyła się na jarmarku wielkanocnym w Krakowie. 50 zł za kiełbasę w bułce to początek [GALERIA]

Jarmark wielkanocny na Rynku Głównym w Krakowie oficjalnie rozpoczęty

Stoiska na płycie Rynku Głównego zostały rozstawione, a przedsiębiorcy i restauratorzy oficjalnie pojawili się w przestrzeni miejskiej. To oznacza, że jarmark wielkanocny w Krakowie wystartował! W tym roku będzie mogli sprawdzić, co przygotowali dla nas przedsiębiorcy od 10 kwietnia do Poniedziałku Wielkanocnego, 21 kwietnia. Mieszkańcy i turyści mają do dyspozycji aż 95 stoisk, na których znajdziemy oferty rzemieślników w postaci ozdób świątecznych, stroików, palm wielkanocnych i wszelkich dekoracji, które jednoznacznie kojarzą się z tym okresem, a także biżuterię, ubrania, zabawki i dodatki. Kupcy oferować będą towary przede wszystkim z Polski, ale też z Litwy, Ukrainy, Słowacji i Węgier.

Jedzenie na jarmarku wielkanocnym w Krakowie miało być tańsze

Według zapowiedzi Leszka Lejkowskiego z Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej, odpowiedzialnej za organizację jarmarku wielkanocnego, w tym roku jedzenie serwowane ze stoisk miało być nieco tańsze. Jak wskazywał przedsiębiorca, wystawcy zostali zobowiązani do posiadania chociaż jednej pozycji w swoim menu, które będzie w przystępnej cenie. To miała być odpowiedź na powszechną krytykę tych wydarzeń i wiele głosów, które wprost informowały, że jedzenie jest drogie i często niewarte swojej ceny.

— Zobowiązaliśmy naszych wystawców, żeby przygotowali w swoim menu chociaż jedną pozycję, która będzie w bardzo przystępnej cenie — powiedział wiceprezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej Leszek Lejkowski. — Mamy wolność gospodarczą, przedsiębiorcy sami kreują swoje ceny — dodał Lejkowski.

Ceny jedzenia na jarmarku wielkonocnym w Krakowie. Przystępnych kwot nie widać

Postanowiliśmy sprawdzić, jak po zapowiedziach przedstawiciela Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej prezentują się tegoroczne ceny jedzenie na jarmarku wielkanocnym w Krakowie. Niestety, wbrew ambitnym planom, w oczy rzuca się głównie drożyzna. Za pajdę chleba ze smalcem zapłacimy 22 złote, jednak chcąc dobrać dodatki w postaci ogórka kiszonego (9 zł), cebuli (9 zł), czy kiełbasy (15 zł), ta kwota rośnie. Wysokie są także ceny mięsa, tutaj także warto uważać, ponieważ cenniki określają kwotę za 100 gramów dania. Nie inaczej jest z pierogami, za które zapłacimy 45 złotych za 8 sztuk, a kiełbasa w bułce kosztuje aż 50 złotych. Warto jednak zwrócić uwagę, że w tym roku organizatorzy wydarzenia wykonali pewien ukłon w stronę krakowianek i krakowian. Posiadacze Karty Krakowskiej mogą liczyć na 15 proc. zniżki na całe menu. Szczegółowe ceny sprawdzicie w naszej galerii.

Jedzenie na jarmarku wielkanocnym w Krakowie znów niezwykle drogie: