Ukradli klocki warte fortunę. Sprzedali łup za bezcen, nieświadomi jego wartości

2025-10-25 9:13

Krakowska policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o zuchwałą kradzież kolekcjonerskich zestawów klocków. Ich łupem padły przedmioty o łącznej wartości przekraczającej 21 tysięcy złotych, które następnie sprzedali na bazarze za bezcen. Jak informują funkcjonariusze, sprawcom grozi teraz do 5 lat więzienia, a kara może być wyższa, ponieważ działali w warunkach recydywy.

lego

i

Autor: Canva.com
  • Dwóch mężczyzn ukradło z jednego ze sklepów w centrum Krakowa kolekcjonerskie klocki o łącznej wartości ponad 21 tys. zł.
  • Złodzieje, nieświadomi wartości skradzionych przedmiotów, sprzedali je za kilkaset złotych na jednym z krakowskich targowisk.
  • Sprawcy w wieku 43 i 39 lat zostali zatrzymani przez policję i usłyszeli zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia, a kara może być wyższa, ponieważ działali w warunkach recydywy.
  • Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.

Ukradli kolekcjonerskie klocki warte ponad 21 tys. zł. Wpadli w ręce policji

Do kradzieży doszło w połowie października w jednym ze sklepów zlokalizowanych w centrum Krakowa. Jak wynika z ustaleń policji, dwóch mężczyzn weszło na teren sklepu, gdzie znajdowała się wystawa popularnych klocków kolekcjonerskich. Ich uwagę przykuł jeden z zestawów o wartości ponad 400 złotych, który ukradli i opuścili lokal.

To był jednak dopiero początek ich działalności tego dnia. Zuchwali złodzieje po około dwóch godzinach wrócili w to samo miejsce. Tym razem ich celem stał się znacznie cenniejszy przedmiot – kolekcjonerska figurka, której wartość oszacowano na blisko 21 tysięcy złotych. Po dokonaniu drugiej kradzieży mężczyźni zniknęli.

Sprawą zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji V w Krakowie. Funkcjonariusze szybko wytypowali osoby mogące stać za kradzieżą. We wtorek, 21 października, udali się do dwóch mieszkań w południowej części miasta, gdzie zastali kompletnie zaskoczonych 43-latka i jego 39-letniego kompana. Obaj zostali zatrzymani i przewiezieni na komisariat.

Jak informuje policja, mężczyźni przyznali się do winy. W trakcie przesłuchania tłumaczyli, że kradnąc przedmioty, nie zdawali sobie sprawy z ich rzeczywistej, kolekcjonerskiej wartości. Cały łup, warty łącznie ponad 21 tysięcy złotych, sprzedali za zaledwie kilkaset złotych na jednym z krakowskich targowisk. Obaj usłyszeli zarzut kradzieży. Z uwagi na to, że w przeszłości byli już karani za podobne przestępstwa, ich kara może zostać zaostrzona. O dalszym losie zatrzymanych zdecyduje sąd.

Kraków Radio ESKA Google News

Bohaterska postawa strażaków z Krakowa. Uratowali zwierzęta z płonącego mieszkania [GALERIA]

Legalne graffiti w Krakowie