Jasnowidz Krzysztof Jackowski obawia się wielkiego krachu finansowego
Nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego budzi wiele niepokoju. Jasnowidz mówi w niej o nadchodzącym kryzysie, który będzie miał wymiar globalny, jednak najbardziej zostaną na niego narażone kraje Zachodu. Profeta najbardziej obawia się kryzysu finansowego, który uderzy w każdą i każdego. Namawia, aby zawczasu zastanowić się nad tym, co zrobić z oszczędnościami, bowiem już wkrótce może dojść do sytuacji, w których nasza gotówka będzie bezwartościowa i zostaniemy z niczym.
— To, co obecnie na świecie się odgrywa, to, tak czy inaczej, spowoduje głęboki kryzys krajów zachodnich. Świat się przeinacza. Nie muszę tego nawet tłumaczyć, bo każdy z was to widzi. Ten krach, jak i wojna, jest nieunikniony. Dotknie każdego z nas. Ważne jest, aby nie czekać do ostatniej chwili z pustymi banknotami, które jeszcze teraz jakąś wartość mają, ale może się w każdej chwili okazać, że tej wartości nie będzie. Trzeba brać pod uwagę, że w momencie głębokiego krachu, możemy nie mieć od razu dostępu do naszych oszczędności, bo banki będą musiały zadbać najpierw o swoje interesy. (...) Teraz jest dobry czas, żeby się zastanowić, co zrobić i jak się zabezpieczyć przed tym — powiedział jasnowidz Krzysztof Jackowski.
Jasnowidz Krzysztof Jackowski wieszczy wojnę w Libanie
Znaczną część najnowszej wizji Krzysztofa Jackowskiego zajęła przepowiednia nadchodzącej wojny, która ma rozegrać się w Libanie. Profeta wyczuwa, że działania Izraela doprowadzą do zaostrzenia się konfliktu na Bliskim Wschodzie, a to spotka się ze stanowczą reakcją. Co więcej, całe działania mają zaowocować wielką wojną, która może wymknąć się spod kontroli. Jasnowidz Krzysztof Jackowski obawia się, że ta wojna będzie tragiczna w skutkach dla całego świata.
— Jednoczą się kraje arabskie przeciwko temu, co Izrael robi, ale Izrael będzie niepohamowany. Będzie dalej robił to, co teraz robi. Przez to, że Izrael będzie nieugięty, w jego kierunku pójdą ataki z trzech stron. Stanie się to wtedy, kiedy Izrael będzie zajmował nieswoje ziemie. Kto wie, czy Izrael nie wejdzie lądową do Libanu i nie będzie zajmował ziem, okupując je. Będzie wielka wściekłość względem Izraela, ponieważ spadnie rakieta w Libanie na obiekt, w którym będzie dużo chorych ludzi bądź takich potrzebujących pomocy. Wiele z nich zginie. Pewna część Libanu będzie okupowana. To, co robi Izrael, na początku wywoła wojnę na Bliskim Wschodzie. Obawiam się, że to się wymknie spod kontroli — powiedział jasnowidz Krzysztof Jackowski.