Korporacje taksówkarskie w Krakowie mają się bardzo dobrze. Zarówno mieszkańcy, jak i turyści mają w czym wybierać. Jednak takiego pojazdu w grodzie Kraka jeszcze nie widziano. Pod Wawelem pojawiła się bowiem katolicka taksówka.
Jej fotografia znalazła się na popularnym fanpage'u Kraków żąda przynajmniej Bukaresztu. Zobaczcie tylko.
Pod zdjęciem pojawiło się już mnóstwo komentarzy.
"Czy przewóz wykonywany jest za "Bóg zapłać"?", "Kurs do nieba" - piszą m.in. internauci.
Okazuje się, że tzw. "kogut" na dachu samochodu jest częścią akcji "Ewangelia na dachach". To Ogólnopolska Inicjatywa Ewangelistyczna. Ma ona na celu promowanie Ewangelii przedstawianej za pomocą prostych znaków, przypominającej o miłości Boga do człowieka.
W dobie tak zaawansowanej techniki i multimediów symboliczne umieszczenie fragmentu Ewangelii na dachu samochodu jest jedną z form, która przypomina, iż Dobra Nowina o bezwarunkowej miłości Boga do człowieka nie jest oderwana od przestrzeni publicznej - czytamy na stronie jezusjest.pl.