Piłkarze z Krakowa nie potrafili choćby zremisować mimo przyznania im dwóch rzutów karnych oraz czerwonej kartki dla obrońcy gospodarzy. Jedyną bramkę dla Pasów zdobył Sergiu Hanca.
- Za nerwowo graliśmy, bo mogliśmy strzelić kontaktową bramkę jeszcze w pierwszej połowie, ale za łatwo czasami traciliśmy piłkę. W drugiej części szybko wróciliśmy do gry, zepchnęliśmy rywala do obrony, ale potem dwoma złymi decyzjami sami odbudowaliśmy grę przeciwnika, który strzelił trzecią bramkę - mówi trener Pasów Michał Probierz.
Cracovia z dwoma punktami zajmuje 15 miejsce w lidze. Pozycja Pasów byłaby lepsza, ale na klub przed sezonem została nałożona kara -5 punktów za działania korupcyjne sprzed kilkunastu lat.
Druga z krakowskich drużyn nie zagra w tej kolejce. Mecz Wisły z Lechią Gdańsk został przełożony z uwagi na rosnącą liczbę przypadków zakażeń koronawirusem w drużynie z Małopolski.