Wernisaż wystawy odbył się 20 listopada. To trzecia odsłona prac studentów i absolwentów Katedry Fotografii łódzkiej filmówki. Po usunięciu dwóch dzieł, artyści zamknęli wystawę. Wydali także oświadczenie, w którym zarzucają dyrekcji Małopolskiego Ogrodu Sztuki ingerencję w treść i formę prac.
- Instalacja Piotrowskiego opowiada o wsi, do której przyjeżdża teatr objazdowy. Jest to całość. Wieś inaczej traktuje nagość. Mnie się to wydaje dziwne, bo to zdjęcie nie jest obrazoburcze. Komuś się jednak nie spodobało. Trzeba to nazwać cenzurą sztuki - mówi Mariusz Szczygieł, reportażysta i laureat nagrody Nike, który nagłośnił tę sprawę.
Małopolskim Ogrodem Sztuki zarządza Teatr imienia Juliusza Słowackiego w Krakowie. Dyrekcja w swoim oświadczeniu podkreśla, że decyzja o zlikwidowaniu prac, nie była z nią konsultowana. Zapewnia także, że wdraża zmiany, aby w przyszłości zapobiec podobnym sytuacjom.
- Nie powinno się to stać. Ubolewamy, przepraszamy, ale nie chcemy być podejrzewani o cenzurę. Nikt ze mną tej decyzji nie konsultował. To jest kwestia złego zrozumienia różnych intencji i pewnego nieporozumienia. Podejrzewanie nas o cenzurę jest w tym momencie trochę zabawne, ale cokolwiek się dzieje w teatrze to zawsze odpowiada za to dyrektor. Jeszcze raz mówię, przepraszam - tłumaczy Krzysztof Głuchowski, dyrektor Teatru Słowackiego w Krakowie.
Wystawa „ID_tentity” miała potrwać w Małopolskim Ogrodzie Sztuki do 26 grudnia. Studenci łódzkiej filmówki po wydaniu swojego oświadczenia nie chcą już szerzej komentować tej sprawy.