Krakowscy pseudokibice zatrzymani. Grozi im do 15 lat więzienia
Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz przekazała PAP, że kolejny raz funkcjonariusze wzięli na celownik pseudokibiców klubów sportowych, którzy w ramach zorganizowanych grup przestępczych popełniali przestępstwa w południowej Polsce - głównie w woj. małopolskim i podkarpackim.
Polecany artykuł:
W celu zminimalizowania tego zjawiska, dezorganizacji przestępczego środowiska i rozbicie gangów, ale także z uwagi na charakter, skalę oraz obszar popełnianych przestępstw Komendant Główny Policji podjął decyzję o powołaniu specjalnej grupy śledczej pod kierownictwem CBŚP - podkreśliła policjantka.
W skład specjalnej grupy weszli m.in. krakowscy i rzeszowscy policjanci CBŚP, KWP i KMP w Krakowie i KWP w Rzeszowie oraz funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. "Pierwszym efektem pracy specgrupy była przeprowadzona w ostatnim czasie olbrzymia realizacja, w której uczestniczyło blisko 500 funkcjonariuszy. Działania przeprowadzono w woj. małopolskim, świętokrzyskim oraz podkarpackim" - podała.
Podczas akcji mundurowi zatrzymali 18 osób, a kolejnych siedmiu podejrzanych zostało doprowadzonych z aresztu śledczego, gdzie przebywali w związku z toczącymi się innymi postępowaniami.
Funkcjonariusze zabezpieczyli miecz samurajski, maczetę, inne niebezpieczne narzędzia oraz środki odurzające. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono równowartość ponad 440 tys. zł w różnej walucie, sześć pojazdów o łącznej wartości około 400 tys. zł - dodała rzeczniczka CBŚP.
W działaniach, które przeprowadzono na terenie województw małopolskiego, świętokrzyskiego oraz podkarpackiego udział wzięli funkcjonariusze Karpackiego Oddziału SG. To już kolejny udział funkcjonariuszy KaOSG w tej sprawie. Wcześniej, wspólnie z policjantami CBŚP zabezpieczyli 40 kg marihuany przemyconej w paletach z butelkami win" - podkreśliła rzecznik prasowa komendanta Karpackiego Oddziału SG mjr SG Dorota Kądziołka.
Grupa pseudokibiców usłyszała zarzuty
Podejrzani w tej sprawie zostali doprowadzeni do Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie. "Prokurator łącznie przedstawił zarzuty 25 osobom, w tym Mariuszowi Z., Dominikowi K. ps. Dekaz, Norbertowi R. ps. Stalin oraz Michałowi L. ps. Lizak zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Pozostałe osoby usłyszały zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej" - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Wśród podejrzanych jest również Magdalena K. która usłyszała zarzuty dotyczące popełnienia przestępstw narkotykowych w ramach współkierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Kolejne zarzuty dotyczą przestępstw narkotykowych w tym udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków, rozbojów w tym jednego podczas którego podejrzani zabrali pokrzywdzonemu gotówkę w wysokości 30 tysięcy euro - wyliczyła PK.
Podejrzani odpowiedzą też za wymuszenia rozbójnicze, kradzież z włamaniem, podczas której zabrali obraz o wartości 50 tysięcy euro, jak również pobić z użyciem niebezpiecznych przedmiotów, do których dochodziło w Krakowie, Bielsku Białej oraz Niderlandach. "Część z zatrzymanych usłyszała również zarzuty dotyczące m.in. założenia laboratorium narkotyków syntetycznych w powiecie staszowskim w województwie świętokrzyskim, z którego wyprodukowane substancje były rozprowadzane w Małopolsce oraz przemytu znacznej ilości narkotyków" - zaznaczyła PK.
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, realną obawę matactwa oraz grożącą podejrzanym surową karę na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec 24 podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec jednej osoby prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji - podała PK.
Na poczet przyszłych kar prokurator zabezpieczył równowartość ponad 440 tysięcy złotych w różnej walucie oraz sześciu pojazdów o łącznej wartości około 400 tysięcy złotych - dodała PK.
Za zarzucone czyny może grozić do 15 lat więzienia.