Wprowadzenie zmian w systemie jest spowodowane zmianami na szczeblu centralnym, które nakazały wprowadzenie selektywnej zbiórki odpadów, przez to koszty utrzymana całego systemu diametralnie wzrosły - tłumaczy Piotr Odorczuk z Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.
Przygotowana propozycja powstała w oparciu o konsultacje społeczne, które odbyły się na początku roku. Wzięło w nich udział aż 17 tysięcy mieszkańców, prawie 80% z nich opowiedziało się za ustaleniem nowych stawek w zależności od liczby mieszkańców w nieruchomości.
Myślę, że ta propozycja jest najbardziej uczciwa w porównaniu do innych pomysłów, jakie miały władze miasta. Stawka naprawdę jest w porządku, jak na dzisiejsze standardy - mówi jeden z mieszkańców.
Decyzja o zmianie stawek za wywóz odpadów miała zapaść dużo wcześniej, ale moment gdy projekt miał trafić do radnych zbiegł się w czasie z początkiem epidemii koronawirusa.