Zebrana kwota to zarówno efekt zbiórki, która towarzyszyła degustacji potraw ukraińskich przygotowanych przez krakowskie uczelnie, ale także środki przekazane dzięki licytacjom. Zbiórkę prowadziła Caritas archidiecezji krakowskiej.
Imponujący wynik sobotniej akcji to owoc współpracy wszystkich organizatorów i hojności darczyńców. Caritas jest silna i może pomagać dzięki waszej otwartości, waszemu zaangażowaniu. Dziękujemy wszystkim za piękne serca, gotowe do pomagania – podkreślił dyrektor krakowskiej Caritas ks. Tomasz Stec.
Akcja "Pomagamy Ukrainie ze smakiem" miała pomóc Polakom lepiej poznać tradycje i obyczaje Ukraińców. W powietrzu unosił się zapach ciepłych pierogów, czerwonego barszczu, kiszonej kapusty i lwowskich wędlin. Na scenie wystąpili artyści, którzy nawiązywali do folkloru sąsiadów zza wschodniej granicy.
W przedsięwzięcie zaangażowały się m.in. uczelnie. Uchodźcy, zakwaterowani w domach studenckich Uniwersytetu Rolniczego, wraz z pracownikami uczelni przygotowały dania ukraińskie. Na Mały Rynek trafiło 7 tys. pierogów z twarogiem i cebulą dymka na słono oraz z ziemniakami i smażoną cebulą, 400 litrów barszczu czerwonego ukraińskiego, kapusta kiszoną duszoną z żeberkami i pieczonymi ziemniakami.
Przygotowanie potraw wiązało się zabezpieczeniem m.in.: 240 kg żeberek wędzonych, 385 kg kapusty kiszonej, 300 bochenków chleba, 160 kg ziemniaków, 100 kg mąki, 70 kg twarogu, 50 pęczków szczypiorku, 40 kg marchwi, 6 kg pieprzu, 5 kg soli. Chleb na piwie przygotował Browar Górniczo-Hutniczy.
W programie akcji były licytacje roślin i produktów spożywczych. Wylicytować można było m.in. 15 sztuk sadzonek wyhodowanych z nasion poświęconych przez papieża Franciszka. Biżuterię na licytację przekazała również para prezydencka – prezydent Andrzej Duda wyjątkowe spinki do mankietów z orłem, a pierwsza dama wyjątkowy srebrny wisior. Wylicytować można było również wina pochodzące z Winnicy Uniwersytetu Rolniczego "Garlicki Lamus", mieszczącej się w podkrakowskiej Garlicy Murowanej.
W akcję zaangażowały się też m.in. Lasy Państwowe, które przygotowały 2 tys. „Drzewek Solidarności z Ukrainą”.
Pokazaliśmy, że pomoc leży w naszej naturze. Sadzonki przygotowane przez Lasy Państwowe zostaną zasadzone i będą namacalnym dowodem więzi łączących Polskę i Ukrainę. Kraków, jako miasto nauki, pokazał, jak wielki jest potencjał środowiska akademickiego. Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w przygotowanie przedsięwzięcia – powiedział wojewoda.(
Polecany artykuł: