Kraków rusza z akcją bezpłatnej kastracji kotów. Urzędnicy przeznaczyli na to niecałe 150 tysięcy złotych z budżetu miasta. W ramach tej kwoty podpisano umowy z 3 gabinetami weterynarii, które będą kastrowały zarówno bezdomne koty, jak i te właścicielskie.
Gabinet weterynaryjny AMBUVET znajduje się na ulicy Pod Fortem 2E. Drugi gabinet to jest przychodnia weterynaryjna IRIS przy ulicy Senatorskiej 25 i przychodnia weterynaryjna MELWET przy ulicy Zakręt 3 - mówi wicedyrektorka Wydziału Kształtowania Środowiska Ewa Olszowska-Dej.
Gabinety już przyjmują zgłoszenia. Lekarka weterynarii jednego z nich przyznaje, że zabieg jest prostszy dla kocurów niż kotek, ale w obu przypadkach czworonogi mogą liczyć na pełną opiekę.
Koty są u nas przetrzymywane, żeby się zdążyły wygoić, żeby nic się nie stało. Są przez nas odrobaczane również, czipowane, szczepione, oczywiście też profilaktyka przeciwpchelna na sam początek wchodzi - tłumaczy Pani weterynarz.
Zabiegi będą prowadzone do wyczerpania przeznaczonych na nie miejskich środków, ale nie dłużej niż do szesnastego grudnia. Jeden gabinet średnio kastruje w ramach akcji do pięciuset kotów.
Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami szacuje, że w całym Krakowie jest kilka tysięcy bezdomnych kotów.