Tramwajem z Krakowa dojedziemy do ościennych miejscowości? Senat przyjął projekt ustawy metropolitalnej dla Krakowa

Metropolia Krakowska. Senat RP przegłosował projekt ustawy o Krakowskim Związku Metropolitalnym

Na Metropolię Krakowską składa się 15 gmin, czyli miasto Kraków wraz z 14 ościennymi gminami, skupionymi wokół Miasta Królów, uznawanego za ośrodek wzrostu regionu. Projekt ustawy, nad którą pochylił się Senat, został przygotowany przez Stowarzyszenia „Metropolia Krakowska”, działające od 2014 roku. Tworząc dokument wzorowano się na Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, zielone światło od Senatu to pierwszy krok do utworzenia podobnej metropolii w Krakowie. Teraz projekt ustawy trafi do Sejmu, a posłowie zdecydują, co dalej.

— Stworzenie Metropolii Krakowskiej to szansa na integrację transportu zbiorowego, planowania przestrzennego oraz przede wszystkim na wspólną walkę z zanieczyszczeniami powietrza i wody — mówił podczas obrad Senatu senator Bogdan Klich.

Jakie działania zakładał projekt ustawy?

Powstanie Krakowskiej Metropolii wiąże się z podjęciem szeregu działań, usprawniających pracę regionu i tworzących miejsce bardziej przyjazne dla jej mieszkańców. Najważniejszym punktem planu są działania na rzecz usprawnienia transportu publicznego i połączenie tramwajowe Krakowa z Wieliczką oraz Zielonkami. Ponadto dzięki Metropolii Krakowskiej pozwoliłoby na łatwiejsze i bardziej efektywne zarządzanie zadaniami i usługami publicznymi, czy walkę z zanieczyszczeniem powietrza.

– Tramwaj do Zielonek czy do Wieliczki, szybsza likwidacja kopciuchów w „obwarzanku”, metropolitalna straż miejska, której działanie nie byłoby ograniczone granicami gminy – wszystkie te zadania, które są potrzebne a których do tej pory nie udało się zrealizować mogłyby być stopniowo wykonywane z tych pieniędzy. Ważne jest też to, że metropolia pozwoliłaby samorządom na większą „samorządność”, na decydowanie w sprawach dla nich najważniejszych. A wiemy, że tę samorządność usiłuje się ograniczać – mówił poseł Aleksander Miszalski.

Środki na Metropolię Krakowską będą czerpane z podatków mieszkańców

Projekt ustawy przewiduje, że środki na pokrycie zadań, wyznaczonych Metropolii Krakowskiej będą pobierane z podatku PIT. Dzięki temu na wspólne inwestycje trafiałoby 10 proc. podatków mieszkańców obszarów, szacuje się, że to około 368 mln złotych, które mogłyby zostać przeznaczone m.in. na zintegrowany transport czy walkę z zanieczyszczeniem powietrza.

– Dla nas niezwykle ważne jest to, by idąc w kierunku realizacji strategii, posiadać instrumenty prawne, które umożliwią pozostawienie do dyspozycji gmin dodatkowych środków na realizację celów metropolitalnych, które pochodzą z odpisu z PIT od osób fizycznych. Obecnie w polskim porządku prawnym nie dysponujemy żadnym innym instrumentem, który stwarzałby taką możliwość. To prawda, że kwota 360 mln złotych w odniesieniu do budżetu Krakowa wynoszącego w tym roku blisko 8 mld zł jest kwotą skromną, ale jest istotnym wkładem w zakresie kontynuowania szeregu podjętych już inicjatyw aglomeracyjnych, choćby w zakresie wydłużenia linii tramwajowych do gmin ościennych – powiedział wiceprezydent Jerzy Muzyk.

„Piana, żółty kolor wody i smród”. Służby ponownie wezwane nad Wilgę. Tak wygląda zatruta rzeka: