- 50% miejsc w komunikacji miejskiej, spodziewamy się, że to ograniczenie najbardziej wszyscy odczują, ale też może sprawić najwięcej problemów. Już od soboty szykujemy wzmocnienia na niektórych liniach. Ważną informację w kontekście Krakowa jest zakaz organizacji konferencji i targów. Branża ta powoli zaczęła się odradzać i część wydarzeń może mieć spory kłopot - mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa.
Zmiany czekają też organizatorów wydarzeń kulturalnych, w których udział będzie mogło wziąć tylko 25% publiczności. Władze miasta spodziewając się pogorszenia sytuacji epidemicznej przeniosły najbliższe wydarzenia do sieci.
- Tam będą udostępnianie za pomocą platformy playkrakow.com. Tak stanie się na przykład z Festiwalem Conrada, który startuje już w poniedziałek, ale także z zaplanowanym na jesień Festiwalem Sacrum Profanum. Pozostałe wydarzenia nie są odwoływane, ale przekładane na późniejsze terminy - mówi Michał Zalewski, rzecznik Krakowskiego Biura Festiwalowego.
Od soboty w strefie czerwonej znajdzie się 15 z 19 małopolskich powiatów.