Na widzów czekają nie tylko seanse, dyskusje, ale i Kinowa Gra Miejska. Program wydarzenia jest naprawdę bogaty, zapowiada Marynia Gierat z Kina Pod Baranami.
W Kinie Agrafka będzie można zobaczyć filmy Jeana Paula Belmondo, w Sfinksie dokumenty Zosi Kowalewskiej, w Kijowie oskarowe filmy "Córka " i "Najgorszy człowiek świata", a w Paradox filmy Joachima Triera - wylicza.
Katarzyna Olesiak, dyrektor Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego UMK przekonuje, że "Noc Kin Studyjnych" to nie tylko promocja sztuki filmowej przez duże "S".
Kina studyjne to swoiste genius loci Miasta Krakowa, nasze dziedzictwo kulturowe, zarówno to materialne - bo większość kin znajduje się w obiektach zabytkowych, ale też to niematerialne, ten duch, który unosi się w tych miejscach i również przyczynia się do odpowiedniego odbioru sztuki filmowej - stwierdza.
Dodaje, ze Kraków może poszczycić się największa liczbą kin studyjnych w Polsce. Jest ich aż siedem. A szczegółowy program wydarzenia znajdziecie na stronie krakowskienoce.pl.