- Normalnie możemy przyjąć około 8 tysięcy studentów, ale w tym semestrze ograniczyliśmy tę liczbę do 6 tysięcy. Sami ograniczyliśmy limity w domach studenckich. Nie kwaterujemy w miarę możliwości w pokojach trzyosobowych trzech osób. To oczywiście obniża te limity łóżek. Dodatkowo jeden z akademików wydzieliliśmy jako blok rezerwowy na niepewne czasy - mówi Radosław Serwicki, dyrektor Miasteczka Studenckiego AGH.
Akademiki zostały dostosowane do wymogów sanepidu. Najbardziej studenci odczują to w częściach ogólnodostępnych takich jak kuchnia czy pralnia gdzie będą musieli nosić maseczki.
- Jest też duża zmiana w regulaminie, mówiąca, że na terenie akademiku nie może przebywać osoba niezakwaterowana lub niepracująca tam. Tak naprawdę oznacza to zakaz odwiedzin na terenie domu studenckiego - mówi Aleksandra Kucharska z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
W tym roku dużo skromniej będzie też wyglądała inauguracja roku akademickiego. Uroczystości na uczelniach będą przeznaczone tylko dla wąskiego grona kadry profesorskiej i nielicznych przedstawicieli grona studenckiego.