Tendencję wzrostową w liczbie zatrzymanych praw jazdy za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym obserwujemy od kilku lat. Coraz więcej kierujących lekceważy przepisy i traci czasowo prawo jazdy. Z tej przyczyny, w 2018 r. małopolscy policjanci zatrzymali 1111 praw jazdy, w 2019 r. ta liczba wzrosła ponad dwukrotnie i wynosiła 2359. W ubiegłym roku ponad 4000 kierowców musiało pożegnać się z prowadzeniem samochodu na trzy miesiące - powiedział rzecznik małopolskiej policji.
Od stycznia do 27 grudnia 2021 r. w Małopolsce prawo jazdy czasowo straciło 4 tys. kierowców.
Policja przypomniała, że za przekroczenie dozwolonych 50 km/h na obszarze zabudowanym grozi utrata prawa jazdy na trzy miesiące. Jeżeli w tym czasie osoba, której odebrano dokument, będzie kierowała, to czas zakazu zostanie wydłużony do sześciu miesięcy. Jeśli także w tym wydłużonym okresie zakazu ukarana osoba będzie prowadziła, to zostaną jej cofnięte uprawienia do kierowania pojazdami.
Według policyjnych statystyk, w 2021 r. liczba wypadków (2214) uległa zmniejszeniu o 22 zdarzenia w porównaniu do roku poprzedniego (2236). Zmiejszyła się również liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych - ze 157 osób w 2020 r. do 142.
Z obserwacji mundurowqych wynika, że zbyt szybka jazda jest wciąż najczęstszą przyczyną wypadków drogowych.(PAP)