Kraków. Mobilis nie realizował części kursów. Pasażerowie mają dość
Dokładnie w sobotę, 19 października firma Mobilis rozpoczęła przewozy pasażerów komunikacji miejskiej w Krakowie w ramach nowego, 10-letniego kontraktu. Przewoźnik obsługuje już nowe linie – 126 i 147. Niestety, zaledwie po kilku dniach pasażerowie odnotowali ogromne problemy związane z przejazdami realizowanymi przez firmę. Jak poinformowała Platforma Komunikacyjna Krakowa, w środę, 23 października mieszkańcy skarżyli się na kolejne niezrealizowane kursy linii m.in. 102, 147, 189, 501 i 511. Najgorzej było na nowej linii 147 do Żabińca, jak pisze PKK, kursy wykonywano trzy razy rzadziej, nie co 10, a co 30 minut. Niestety, to nie pierwsza taka sytuacja związana. Jeszcze w maju opisywaliśmy kryzys kadrowy w Mobilisie. Wówczas przewoźnik informował, że ich powodem były nagłe absencje kierowców. Co gorsza, teraz powód jest… taki sam.
W wieczornym raporcie otrzymanym od przewoźnika Mobilis zostaliśmy poinformowani o problemie zwiększonej liczby zgłoszonych L4 przez prowadzących pojazdy. Wszystkie autobusy rezerwowe, które mogły dodatkowo wyjechać na linie jako zastępcze, zostały rozplanowane, stąd też mogło dochodzić do kursów całkowicie niewykonywanych (tak jak w przypadku autobusów mini, których nie można było zastąpić) lub niewykonanych zgodnie z rozkładem jazdy (tak jak w większości przypadków) – pisze Zarząd Transportu Publicznego.
Problemem nie był jedynie brak kierowców, a same… autobusy, w których blokowały się drzwi.
(…). W niektórych pojazdach, ze względu na to, że pojazdy są całkowicie nowe, a także, że zostały dostarczone na kilka dni przed rozpoczęciem kontraktu, mogą występować problemy tzw. wieku dziecięcego, przewoźnik na bieżąco sprawdza wszystkie dodatkowe systemy w pojazdach – komentuje ZTP.
Miejska jednostka podkreśla, że pasażerowie w trakcie jazdy pozostawali w pełni bezpieczni.
Jako Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie, informujemy, że będziemy sprawdzać wszystkie zaistniałe sytuacje i zgodnie z umową podpisaną przez przewoźnika Mobilis, będziemy naliczać kary umowne – czytamy we wpisie ZTP.