Nagranie z niedźwiedziem i turystą z Tatr robi furorę w sieci. Tak zdobywa się uznanie na szlaku [WIDEO]

2025-08-05 15:35

Tatrzańskie szlaki kuszą zapierającymi dech w piersiach widokami, ale niosą ze sobą także dziką naturę w dosłownym znaczeniu. Coraz częściej turyści przemierzający góry spotykają na swojej drodze dzikie zwierzęta, nierzadko także niedźwiedzie. Jedno z takich spotkań zostało uchwycone na nagraniu i obecnie robi furorę w sieci. Mężczyzna, który się na nim znalazł, błyskawicznie zyskał uznanie.

Niedźwiedź

i

Autor: pixabay.com/frank3143 Zdjęcie ilustracyjne

Dzikie zwierzęta w Tatrach są pod szczególną ochroną

Tatry to unikalny ekosystem i jedyny w Polsce obszar o charakterze wysokogórskim, zamieszkiwany przez rzadkie i zagrożone gatunki. Wśród nich znajdują się m.in. niedźwiedzie, kozice, czy świstaki. Ich liczba jest ograniczona, a każda zmiana w środowisku może zagrozić ich przetrwaniu. Dlatego obszar Tatrzańskiego Parku Narodowego jest szczególnie chroniony i powstał m.in. po to, by zabezpieczyć przyrodę przed skutkami masowej turystyki. Kontakt człowieka ze zwierzętami jest ściśle regulowany – dokarmianie, zbliżanie się, a nawet robienie zdjęć z użyciem flesza może być szkodliwe dla dzikich gatunków. Zwierzęta łatwo się płoszą, a każda niepotrzebna interakcja może prowadzić do stresu, zmiany zachowania lub opuszczenia siedliska. Dlatego tak ważne jest, by turyści respektowali zasady obowiązujące na terenie parku: nie schodzili ze szlaków, nie zostawiali śmieci i nie próbowali „nawiązywać kontaktu” z dzikimi zwierzętami.

Spotkał niedźwiedzia na szlaku w Tatrach. Świetna postawa turysty

Na instagramowym profilu @tatry_official pojawiło się nagranie, na którym możemy zobaczyć, jak turyści natknęli się na niedźwiedzia na szlaku. Miś rezolutnie przemierzał kamienistą ścieżkę, niewiele robiąc sobie z obecności ludzi. Na pochwałę zasługuje jednak turysta, którego głos możemy słyszeć na nagraniu. Mężczyzna bez paniki, spokojnym tonem poinformował grupkę osób idącą kawałek przed nim, żeby się zatrzymali, ponieważ w ich kierunku zmierza niedźwiedź. W opisie do nagrania słusznie pokreślono wspaniałą postawę turysty.

— Podziwiam turystów, którzy potrafią myśleć o innych! Na tym szlaku pojawił się niedźwiedź, a oni natychmiast ostrzegli pozostałych, aby uniknęli niebezpieczeństwa. Tak właśnie wygląda prawdziwa górska życzliwość. Wielkie podziękowania — czytamy w opisie do nagrania.

— Nie tylko pomyśleli o innych, ale i nie drażnili niedźwiedzia, dali mu spokojnie przejść, bo niektórzy mają naprawdę durne pomysły — czytamy w komentarzach pod nagraniem.

Kraków Radio ESKA Google News

Co zrobić, jeśli spotkamy niedźwiedzia na szlaku?

Niedźwiedzie żyjące w Tatrach zazwyczaj unikają kontaktu z ludźmi i same z siebie nie wykazują agresji. Jednak w pewnych okolicznościach, zwłaszcza gdy są głodne i wyczują zapach jedzenia, może dojść do niebezpiecznego spotkania na szlaku. Jak podkreśla Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego, wbrew popularnym przekonaniom nie należy robić hałasu, ponieważ może to zwrócić uwagę drapieżnika. W przypadku ataku najbezpieczniej jest położyć się na ziemi i udawać martwego. Jeśli natomiast dostrzeżemy niedźwiedzia z większej odległości lub znajdziemy się w jego pobliżu, ale nie przejawia on agresji, najlepiej spokojnie i bez gwałtownych ruchów oddalić się w przeciwną stronę.

— Pamiętajmy, że jak widzimy niedźwiedzia, to nie zbliżamy się do niego i nie uciekamy, tylko wolno odchodzimy. Niedźwiedź ma podobny odruch jak pies, czyli jak my zaczynamy uciekać, to on może zacząć nas gonić. W skrajnej sytuacji, jeśli niedźwiedź próbowałby nas atakować, należy położyć się na ziemi, udawać martwego i zabezpieczyć plecakiem swoją głowę. Nie warto hałasować, bo to jest dodatkowe zwracanie na siebie jego uwagi — powiedział nam Tomasz Zając z TPN.

To najbardziej wymagający technicznie szlak w Tatrach według AI. Najlepiej pokonać go z przewodnikiem:

Słowackie Tatry Wysokie pozytywnie zaskoczyły turystów