Jeżeli spełnią się te oczekiwania, że zakażenia zaczną znikać, jak zrobi się ciepło, to jest duża szansa, że one powrócą jesienią. W zależności od tego jak szybko będziemy w stanie wyłapać osoby zarażone, będzie zależało czy czeka nas powtórka z wiosny czy będziemy bezpieczni. W tym momencie wszystkie tego typu działania to jest myślenie o tym, co się wydarzy w przyszłości - mówi profesor Krzysztof Pyrć z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Polecany artykuł:
Małopolskie Centrum Biotechnologii otrzymało od Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego 25 milionów złotych dofinansowania. Pieniądze zostaną przeznaczone na badania nad koronawirusem, które pomogą zapobiegać epidemiom w przyszłości.
Opracowanie ultraszybkiego testu diagnostycznego to tylko jedno z naszych zadań. W tym momencie uruchomiliśmy kilkanaście tego typu projektów, które mają różne cele. Począwszy od takich badań, które mają na celu ustalenie co takiego właściwie się dzieje, aż po testowanie różnych substancji, które wcześniej opracowaliśmy. Bardzo ostro pracujemy, ale nie można się spodziewać, ze dostarczymy rozwiązania jutro - dodaje profesor Krzysztof Pyrć.
Naukowcy z Małopolskiego Centrum Biotechnologii wyselekcjonowali już białka charakterystyczne dla koronawirusa. To podstawowy krok na drodze do opracowania ultraszybkiego testu.