Małopolskie. W szpitalu zmarła 33-letnia kobieta. Była w piątym miesiącu ciąży
Do tragedii w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Nowym Targu doszło w nocy, z 23 na 24 maja bieżącego roku. W placówce zmarła 33-letnia kobieta będąca w piątym miesiącu ciąży. W czwartek, 25 maja w godzinach porannych do nowotarskiej policji wpłynęło zawiadomienie ws. narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia przez personel szpitala.
Polecany artykuł:
Dyrekcja placówki wydała oświadczenie, w którym składa kondolencje rodzinie i bliskim ciężarnej pacjentki.
Z pełną treścią oświadczenia można zapoznać się poniżej.
Dyrekcja Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Nowym Targu składa wyrazy współczucia rodzinie i bliskim ciężarnej pacjentki, która zmarła w nocy z 23 na 24 maja 2023 r. To ogromna tragedia – czytamy w piśmie.
Podhalański Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II w Nowym Targu jest otwarty na współpracę z wszelkimi organami, których celem jest wyjaśnienie okoliczności nagłego zgonu pacjentki. Na bieżąco udzielane są wszelkie informacje i wyjaśnienia. Mając na względzie dobro i spokój rodziny zmarłej, Dyrekcja Szpitala nie będzie komentowała tej niezwykle trudnej i bolesnej sprawy – czytamy w oświadczeniu wystosowanym przez administrację placówki.
O komentarz poprosiliśmy dyrektora nowotarskiego szpitala.
Była to pacjentka z ciążą trudną powikłaną. Kobieta była monitorowana, z jakichś przyczyn, to będzie przedmiotem wyjaśnień – stan pacjentki gwałtownie się pogorszył, doszło najpierw do obumarcia płodu, a następnie podjęto czynności w celu uratowania życia pacjentki – informuje dyrektor placówki.
Mundurowi po otrzymaniu zawiadomienia przekazali sprawę prokuraturze rejonowej w Nowym Targu, a ta zleciła wykonanie sekcji zwłok pacjentki.
Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie z Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego o śmierci pacjentki. Prokurator niezwłocznie po uzyskaniu informacji podjął decyzję o zabezpieczeniu historii choroby, jak i przeprowadzeniu sekcji zwłok. Zawiadomienie, które trafiło na policję zostało złożone przez członków rodziny. Prokurator będzie się zapoznawał z tymi materiałami – mówi Krzysztof Bryniarski, prokurator rejonowy w Nowym Targu.