Nowe są przepisy, ale nie tak nowe w Krakowie jest przekazywanie ubrań potrzebującym. Od 2015 roku w mieście prowadzona jest akcja „100% korzyści”. Dzięki temu ubrania, obuwie i inne tekstylia trafiają do Polskiego Czerwonego Krzyża, a potem do potrzebujących na terenie Małopolski.
Od 1 stycznia 2025 roku tekstyliów nie można już wyrzucać do tak zwanych odpadów zmieszanych. Należy je poskładać w domu i umówić się z MPO na termin bezpłatnego odbioru.
Trzeba do nas zadzwonić pod numer 801 084 084. Umawiamy się na konkretny termin. MPO przyjeżdża, odbieramy tekstylia niezależnie od ilości. Do tej pory sugerowaliśmy, żeby to były rzeczy, które nadają się do ponownego użycia. Teraz wszystko trzeba oddać nam, ale na pewno będziemy utrzymywać współpracę z PCK - mówi Piotr Odorczuk, rzecznik MPO w Krakowie.
Zapytaliśmy mieszkańców Krakowa, co myślą o takim odbiorze odzieży. Zdania były podzielone.
- To raczej utrapienie. Trzeba więcej zrobić.
- Były kiedyś takie kontenery na odzież i te były lepsze. Szło się, kiedy się chciało, a teraz jednak trzeba się umawiać na konkretny dzień i godzinę.
- A według mnie to dobry pomysł. Nie kontener, którego trzeba szukać często dwa osiedla dalej, ale właśnie taki odbiór. Jak faktycznie przyjeżdżają pod dom, to jest to bardzo wygodne - mówili mieszkańcy.
Samodzielnie odzież można zawieźć do lamusowni przy ulicy Nowohuckiej lub do Centrum Ekologicznego Barycz w Krakowie.