Ogromny pożar w Wieliczce. Spłonął magazyn papieru
28 grudnia w godzinach popołudniowych doszło do pożaru magazynu papieru w Wieliczce przy ul. Stromej. Ogień zajął cały budynek - o wymiarach 50x50 metrów, wysoki na 8 metrów. Na miejscu pracowało ponad 70 strażaków z 23 zastępów, zadysponowano m.in. cysternę z wodą.
Na razie nie są znane przyczyny pożaru. Na miejscu prowadzone będą oględziny. Przekażemy teren policji. Właściciel obiektu prawdopodobnie jutro będzie szacował straty - przekazał rzecznik prasowy małopolskiej PSP Hubert Ciepły.
Utrudniona akcja straży w Wieliczce. Podczas gaszenia pożaru hala zawaliła się
Rzecznik prasowy małopolskiej PSP tuż przed godziną 22 przekazał, że spłonął cały budynek. Strażakom udało się opanować pożar, ogień dogaszali do późnych godzin nocnych. "Trzeba będzie sprawdzić teren metr po metrze" - relacjonował.
Na miejscu wciąż trwają prace rozbiórkowe obiektu, urząd gminy przysłał dwie koparki, które wyciągają z pogorzeliska spalone przedmioty, a strażacy przelewają je wodą.
"Nikt nie został ranny" - podkreślił Hubert Ciepły. Straż też skorygowała pierwotne informacje o tym, że pracownicy opuścili zakład. W budynku nie było nikogo, ponieważ w zakładzie w czasie okołoświątecznym nikt nie pracował.
Dodał również, że działania gaśnicze był utrudnione. Stalowa konstrukcja hali zawaliła się. Strażacy nie mogli wejść do obiektu, a akcja prowadzona była z zewnątrz.