Tłusty czwartek 2023. O czym świadczy popękany lukier na pączku?
"Kto w tłusty czwartek nie zje pączków kopy, temu myszy zjedzą pole i będzie miał pustki w stodole”, czyli dosięgnie go bieda - głosi staropolskie przysłowie. Zjedzenie okrągłego, tłustego rarytasu ma przynieść pomyślność, szczęście i bogactwo. Choć tłusty czwartek to święto pogańskie, w tradycji chrześcijańskiej wypada w ostatni czwartek przed wielkim postem, czyli 52 dni przed Wielkanocą i rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Ten dzień jest świętem ruchomym, a w 2023 roku wypada 16 lutego. W tłusty czwartek dozwolone jest objadanie się - szczególnie tłustymi potrawami, takimi jak pączki. Jedno lubią je z cukrem pudrem, inni z lukrem. Czasem na okrągłych słodkościach można dostrzec, że lukier jest popękany. Czy to oznacza, że pączek nie jest świeży? Czy można go zjeść? Rozwiewamy wątpliwości.
Popękany lukier nie zawsze świadczy o tym, że pączek nie jest pierwszej świeżości. Czasem słodka polewa pęka dlatego, że została zbyt mocno napowietrzona w trakcie mieszania (dlatego przygotowując lukier nie powinniśmy używać tzw. rózgi, a ucierać go zwykłą łyżką do zupy) lub też, że nie zrównoważono proporcji cukru pudru, wody i soku z cytryny, bo właśnie z tych składników robi się lukier. Popękana polewa może jednak świadczyć o również tym, że pączek nie został przygotowany z rzemieślniczą precyzją stawiającą na jakość, ale w produkcji masowej - na ilość i był lukrowany zanim dobrze wystygł, na gorąco.
