Pamiętasz saturatory z PRL-u? Dziś za ten sprzęt trzeba zapłacić fortunę

Saturatory z PRL są dziś warte fortunę. Można je sprzedać za kilkanaście tysięcy złotych

Co to jest saturator? To pytanie mogą z pewnością zadawać młodsze pokolenia, które niejednokrotnie nigdy nie miały styczności z tym urządzeniem. Saturator to urządzenie służące do saturacji, czyli do nasycania wybranej cieczy gazem. Dlaczego saturatory były popularne w PRL-u? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Obecnie w upalne dni możemy wybrać się do dowolnego sklepu, gdzie zakupimy orzeźwiający napój gazowany dowolnej firmy o dowolnym smaku.

W czasach PRL nie było to jednak takie proste, a z pomocą przychodziły właśnie saturatory wózkowe. Sprzedawcy oferowali nagazowaną wodę sodową, do której dolewało się smakowe soki, np. malinowe. Saturatory wózkowe w PRL były popularne, ponieważ można było z łatwością rozstawić się na ulicy i obsługiwać mijanych przechodniów.

Dziś saturatory znane z Polski Ludowej odeszły w niepamięć, jednak niektóre z nich mogą okazać się naprawdę wartościowymi reliktami przeszłości. Mało kto wie, że oryginalne saturatory z PRL na popularnych portalach ogłoszeniowych sprzedawane są za kwoty sięgające rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Jedna z ofert dotyczy saturatora wózkowego typ SW-2, konstruowanego w latach 70. XX wieku. Za profesjonalnie odrestaurowany sprzęt złożony z oryginalnych części trzeba zapłacić nawet 22 tys. złotych. Z kolei kompletny saturator wózkowy z 1974 roku po generalnym remoncie to wydatek rzędu 13 tys. 900 zł. Oczywiście nie każdy saturator z czasów PRL jest wart tak dużych pieniędzy. Na portalach ogłoszeniowych znajdziemy również tańsze oferty w przedziale 1000-3500 złotych, jednak w tych przypadkach mówimy o znacznie bardziej zużytym i często nieodnowionym sprzęcie.