Patodeweloperka

i

Autor: Kuba Kusy

Patodeweloperka na Zabłociu. Do Willi Schindlera przyrośnie... biurowiec

2021-02-02 17:28

Kontrowersyjna rewitalizacjia na krakowskim Zabłociu. Zabytkowa Willa Schindlera zostanie rozbudowana o sześciokondygnacyjny, „kameralny” - jak zapowiada inwestor - biurowiec.

Rozmach inwestora krytykuje radny Łukasz Gibała, który przyznaje, że gdy zobaczył wizualizacje budynku przecierał oczy ze zdumienia.

Kolejna patodeweloperka na Zabłociu. Posłuchaj materiału Kuby Kusego:

Inwestycja opisana jest jako rewitalizacją willi połączona z dobudową kameralnego biurowca. Brzmi to kuriozalnie, a jeszcze bardziej kuriozalnie wygląda wizualizacja. Wygląda to tak, że pod pretekstem rewitalizacji willi deweloper chce wybudować wielki biurowiec, który ją przytłoczy. To ma się tak, jak pięść do nosa. To przykład tego, jak nie powinno się budować - stwierdza. 

Przyszłość willi niepokoi Pawła Kubisztala ze Stowarzyszenia Podgórze.pl, który przypomina, jak bardzo bogatą historię ma ów obiekt. 

Szkoda przestrzeni, szkoda, że powstanie koszmarny, kilkupiętrowy kloc, który spowoduje, że ta willa stanie się jakimś karłem. Niestety ten budynek jest jedynie w gminnej ewidencji zabytków, a to słabsza forma ochrony konserwatorskiej niż rejestr. To jeden z najstarszych zabytków architektury przemysłowej Zabłocia. Willa powstała pod koniec XIX wieku, przez długi czas używana była przez firmę Józefa Goreckiego, bardzo znaną firmę m.in. z krzyża na Giewoncie, z bramy Klasztoru Paulinów czy żyrandola w sali obrad Rady Miasta Podgórza. W czasach II Wojny Światowej gdy fabryka "Rekord" została przejęta przez Oskara Schindlera, willa stała się częścią tego założenia - relacjonuje Paweł Kubisztal ze Stowarzyszenia Podgórze.pl. 

Patodeweloperka na Zabłociu

i

Autor: Kuba Kusy

Magistrat przyznaje, że kontrowersyjna zabudowa powstanie zgodnie z prawem. Willa jest pod nadzorem konserwatora, zachowane zostaną jej pierwotne funkcje, a biurowiec stanie w pewnej odległości.  

Sama willa będzie odnowiona. Piecza konserwatora jest bardzo ścisła. Chronione jest ogrodzenie czy nawet klamki. Jeżeli chodzi o biurowiec, to powstaje on obok. Wydział Architektury zanim wydał pozwolenie na budowę dokładnie sprawdził wszystko, włącznie z założeniami planu miejscowego. A ten pozwala na powstawanie takich budynków w tym miejscu. Nie było wyjścia, Architektura musiała wydać zgodę, a ponieważ jest to odrębny byt, to Miejski Konserwator Zabytków nic do tego budynku nie ma i nie podejmuje działań - tłumaczy Dariusz Nowak, rzecznik Urzędu Miasta. 

Łukasz Gibała zapowiada, że jeszcze raz sprawdzi czy urzędnicy dopełnili wszystkich formalności, a także, że będzie patrzył na ręce deweloperowi czy ten stosuje się do wszystkich wytycznych. Rozmawialiśmy z przedstawicielem dewelopera, który stanowczo odmówił komentarza w tej sprawie. 

Morsowanie bez wychodzenia z domu | ESKA XD - Fit vlog #15
Sonda
13 dni wolnych to wystarczająca liczba?