Pierwsza taka drogeria w Krakowie. Otwarto ją ponad 120 lat temu
Kraków to miasto, w którym niemal na każdym kroku przechodzimy obok miejsc skrywających wyjątkowe tajemnice i historie. Ponad 120 lat temu właśnie w stolicy Małopolski, przy ul. Karmelickiej 15 otwarto pierwszą drogerię prowadzoną wyłącznie przez kobiety. Skład materiałów aptekarskich powstał z inicjatywy Jadwigi Sikorskiej-Klemensiewiczowej, urodzonej w styczniu 1871 roku w Młynowie (woj. łódzkie). Jadwiga Sikorska-Klemensiewiczowa w 1887 roku ukończyła II Gimnazjum Żeńskie w Warszawie z wyższym patentem nauczycielskim. Zaprzyjaźniła się tam z Różą Luksemburg, działaczką socjaldemokracji polskiej i niemieckiej, z którą uczęszczała do jednej klasy.
Kolejnym krokiem w zawodowej karierze Jadwigi było rozpoczęcie kursu farmaceutycznego i praktyk w warszawskiej aptece, co zwieńczyła zdaniem egzaminu na pomocnika aptekarskiego. W 1894 roku jako hospitantka Sikorska-Klemensiewiczowa rozpoczęła naukę na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. 23-letnia wówczas studentka mogła uczęszczać na zajęcia jedynie po otrzymaniu zgody wykładowców, gdyż prawo nie zezwalało jej na uzyskanie dyplomu. W Krakowie uczęszczała m.in. na kurs opatrywania i leczenia ran oraz do Szkoły Położnych przy Szpitalu im. św. Łazarza, biorąc udział w wykładach anatomii i w zajęciach w prosektorium. W 1898 roku uzyskała tytuł magistra farmacji, będąc przewodniczącą Ogólnozawodowego Stowarzyszenia Kobiet Pracujących.
W 1903 roku w Krakowie przy ul. Karmelickiej 15 założyła pierwszą drogerię prowadzoną wyłącznie przez kobiety. W zbiorach Austriackiej Biblioteki Narodowej znajduje się relacja opisująca to wydarzenie na łamach feministycznego, społeczno-politycznego dwutygodnika „Nowe Słowo”, wydawanego w Krakowie w latach 1902-1907, gdzie publikowała m.in. Gabriela Zapolska.
Pierwsza aptekarka w Galicyi ze stopniem uniwersyteckim magistra farmacyi, otrzymanym na Wszechnicy Jagiellońskiej, p. Jadwiga Klemensiewiczowa, otworzyła skład materiałów aptekarskich (drogueryę) w Krakowie, ul. Karmelicka 15. Zwracamy na ten nowy zakład uwagę naszych czytelniczek i wzywamy je, aby w imię solidarności niewieściej, popierały energicznie i wytrwale to pierwsze przedsiębiorstwo w tym zawodzie, założone przez kobietę – czytamy.
W drogerii działającej przy ul. Karmelickiej Jadwiga Sikorska-Klemensiewiczowa zatrudniła m.in. swoje znajome z czasów studiów. Ich personalia poznajemy dzięki publikacji Archiwum Narodowego w Krakowie.
Pierwsza od lewej, w pierwszym rzędzie: Stanisława Dowgiałłówna. Pierwsza od lewej, w drugim rzędzie: Helena Mackiewicz, obok niej: Jadwiga Sikorska-Klemensiewiczowa.
Jak podaje Krystyna Held-Olsińska w publikacji „Studentki w gorsetach”, opublikowanej na łamach Gazety Wyborczej, Jadwiga Sikorska-Klemensiewiczowa zaangażowana była również w działalność tygodnika dla dzieci „Promyk”, a w czasie I wojny światowej podjęła pracę w jednej z krakowskich aptek. Jak czytamy, po drugiej wojnie światowej i śmierci męża w 1948 roku wyjechała do Hiszpanii, wracając do Polski po siedmiu latach. Jadwiga Sikorska-Klemensiewiczowa zmarła w Krakowie 30 maja 1963 roku.
Jedna z jej trzech córek – Jadwiga Beaupré (1902-1984), została lekarką, pionierką szkół rodzenia w Polsce – podaje Muzeum Powstania Warszawskiego. Jak czytamy, podczas II wojny światowej służyła w Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej, działając w służbie łączności w Warszawie, po czym wzięła udział w powstaniu. Po jego upadku trafiła do niewoli niemieckiej. Była więziona w Stalagach w Lamsfdorf i Zeithan, gdzie zajmowała się organizowaniem pomocy lekarskiej dla jeńców. Po wojnie wróciła do Krakowa, gdzie pracowała w Szpitalu im. Gabriela Narutowicza. W 1953 roku w szpitalu w Nowej Hucie założyła izbę porodową, a w jej ramach jedną z pierwszych w Polsce szkół rodzenia, której tradycje kontynuuje obecnie Szkoła Rodzenia im. dr Jadwigi Beaupré w Szpitalu na Siemiradzkiego.