Maria Sajdak (dawniej Springwald) to polska wioślarka i reprezentantka Klubu Sportowego AZS AWF Kraków. Jest brązową medalistką olimpijską z Rio de Janeiro i wicemistrzynią olimpijską z Tokio. W 2018 roku zdobyła także złote medale na Mistrzostwach Świata w Płowdiw i na Mistrzostwach Europy w Glasgow. Jednak to w Krakowie rozpoczęła się jej sportowa kariera.
- Ogromnie cieszą te sukcesy. Naprawdę serducho rośnie, że zawodnicy realizują swoje wielkie, sportowe, wioślarskie marzenia na takim wysokim poziomie. Jako trener cieszę się, że miałam w tym jakiś udział i dołożyłam swoją cegiełkę. Mam nadzieję, że nasze wioślarki otworzyły worek z medalami dla Polski i teraz posypią się one na tych igrzyskach - mówi Iwona Wójcik-Pietruszka, trenerka Marii Sajdak z klubu AZS AWF Kraków.
Wioślarki nie miały łatwego startu w tym roku. Plany pokrzyżowała pandemia i problemy zdrowotne. Jednak podczas startu w Tokio nie było widać skutków tych trudnych chwil. Polki dopłynęły na metę drugie, przegrywając jedynie z Chinkami. Z krakowskiej reprezentantki są dumni nie tylko trenerzy, ale i rodzina.
- Czuję się wspaniale! Wszyscy tego chcieliśmy. Zdawaliśmy sobie dokładnie sprawę, jakie to będzie trudne. Te wszystkie osady, które weszły do finału, były godne medalu. Czy dziewczyny dadzą radę jeszcze o cztery lata przedłużyć swoją karierę? Tego nie wiem. Marysia poświęciła dla treningów wszystko. Dziewczyny też muszą mieć w końcu życie prywatne - mówi Robert Springwald, ojciec Marii Sajdak.
Krakowskich akcentów w Tokio jest więcej. Na igrzyskach rywalizowali także inni wychowankowie AZS AWF Kraków: Dominik Czaja, który zdobył czwarte miejsce w czwórce podwójnej mężczyzn oraz Maria Wierzbowska, która była szósta w czwórce bez sternika kobiet. Teraz czekamy na kolejne medale Polaków!