Sejm zatwierdził ustawę wprowadzającą w Polsce system kaucyjny opakowań
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, wdrażający unijną dyrektywę ws. zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko. Nowe rozwiązanie zwiększy poziom selektywnego zbierania, a w efekcie także recyklingu odpadów opakowaniowych i zmniejszy zaśmiecenie środowiska. Za ustawą głosowało 433 posłów, przeciw było ośmiu, wstrzymało się sześciu. Nowe prawo ma obowiązywać w Polsce od 1 styczna 2025 roku.
Zgodnie z przepisami, puste opakowania będzie można oddać do sklepu, aby odzyskać wcześniej zapłaconą kaucję. Duże sklepy, o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych, będą w tym celu musiały odbierać puste opakowania, a pozostałe placówki handlowe (o mniejszej powierzchni) będą mogły przystąpić do systemu i odbierać opakowania objęte kaucją na zasadzie dobrowolności. Do jednorazowych butelek z plastiku o pojemności do 3 litrów, szklanych butelek wielorazowego użytku do 1,5 litra oraz metalowych puszek o pojemności do 1 litra doliczona zostanie kaucja, której wysokość zostanie określona w rozporządzeniu. Zgodnie z opublikowanym w kwietniu projektem rozporządzenia ma ona wynieść 50 groszy. Kaucja będzie zwracana przy zwrocie opakowań w sklepie bez konieczności pokazania paragonu. Nieodebrana kaucja zostanie przeznaczona na finansowanie systemu kaucyjnego.
Stowarzyszenie Browary Polskie ostrzega przed ogromnym wzrostem cen piwa
Browary Polskie, czyli stowarzyszenie skupiające największych producentów piwa w Polsce, w odpowiedzi na przyjętą przez Sejm ustawę, ostrzega, że przez wprowadzony system kaucyjny, drastycznie wzrosną koszty produkcji i przystosowanie jej do nowego prawa. Dodatkowo podkreśla, że efekt może przynieść odwrotne skutki od zamierzonego.
— W efekcie przyjętych przepisów branża piwowarska stanie przed dramatycznym wyborem: ponieść gigantyczne koszty w 2025 r. idące w miliardy złotych czy zrezygnować z używania butelki zwrotnej. Obecnie browary posiadają ok. 700 milionów szklanych butelek wielorazowych, które mogą stać się butelkami jednorazowymi, aby uniknąć wysokich kar — wyjaśnia Dyrektor Generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie Bartłomiej Morzycki na łamach Business Insider. — Tysiące ton szkła wyląduje w pojemnikach na stłuczkę lub na wysypiskach. W ten sposób zmarnuje się dorobek wielu lat budowania systemu kaucyjnego dla butelek zwrotnych. Rządowa ustawa przyniesie więc efekt odwrotny do zamierzonego: obciąży środowisko dodatkowymi odpadami i zanieczyszczeniami — dodaje.
Cena za piwo w butelce wzrośnie o 10 złotych?
Bartłomiej Morzycki uważa, że ustawa nie tylko pogorszy sytuację przedsiębiorców, ale również konsumentów. Ekspert przewiduje, że ceny za piwo w butelce mogą podskoczyć nawet o 10 złotych. Wszystko to przez kary administracyjne, którymi objęty zostanie system kaucyjny.
— Należy spodziewać się, że butelka piwa zdrożeje o 10 złotych. Tyle wyniesie kara administracyjna oraz podatek VAT, którym posłowie zdecydowali się objąć kaucję. To wprost przenosi się na wyższe ceny dla konsumenta. Miał być projekt proekologiczny a mamy proinflacyjny — zaznacza Morzycki.