Zarząd Dróg Miasta Krakowa chce otrzymać przynajmniej dwa warianty zmian na placu Nowym, z których później zostanie wybrany jeden przeznaczony do realizacji. Na etapie przygotowań projektant będzie musiał przeprowadzić co najmniej dwa spotkania warsztatowe z mieszkańcami. Konieczne jest też uzyskanie opinii wielu instytucji – od służb konserwatorskich i plastyka miasta przez różne miejskie jednostki, po radę dzielnicy. Całość dokumentów wraz z wizualizacjami, powinna być gotowa po siedmiu miesiącach od podpisania umowy.
W oparciu o taką przygotowaną koncepcję, powstanie projekt, który będzie zawierał szczegóły jaki asfalt ułożyć, jaką kostkę, jakie ma być nachylenie drogi. Skupiamy się na razie na terenie między kamienicami, a Okrąglakiem. Skupiamy się na części drogowo-chodnikowiej - mówi Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Żeby można było zrealizować projekt, kluczowa będzie opinia urzędu konserwatorskiego. Monika Bogdanowska wydała w tamtym roku wytyczne, których powinien trzymać się projektant.
Będzie więc mógł np. wprowadzić jednopoziomową nawierzchnię (tak, jak to zrobiono przy okazji przebudowy ul. Sławkowskiej). Zgodnie z wytycznymi, ogródki kawiarniane powinny być lokalizowane przy budynkach i odgrodzone jednolitą dla całego placu formą. Sugerowana nawierzchnia to cięte kostki granitowe (takie jak np. na chodnikach na ul. Dunajewskiego) lub większe płyty granitowe - opisuje Magdalena Miszczyk z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie.
Wojewódzka konserwator nie zgodziła się na sadzenie drzew bezpośrednio do gruntu, argumentując to ograniczoną przestrzenią i charakterem miejsca. Sugeruje natomiast montaż donic z zielenią na ogrodzeniach ogródków kawiarnianych.
Kiedy będziemy mieć gotową koncepcję, będzie można ocenić, jakie środki są potrzebne na realizację. Będziemy wnioskować do przyszłorocznego budżetu o środki na projekt, a później na realizację – mówi Michał Pyclik.
Zmiany, jak na razie, nie będą dotyczyć wnętrza placu, które jest oddane w dzierżawę.