Coraz dłuższe i cieplejsze dni skłaniają do przebywania na zewnątrz oraz planowania wycieczek. Wiele osób decyduje się dojechać w wybrane miejsce rowerem. Na łonie natury można nacieszyć oko widokami i oczyścić głowę. Po pewnym czasie przychodzi jednak ochota na coś do jedzenia i picia. Warto mieć więc ze sobą jakieś przekąski, by szybko zaspokoić głód. A co z piciem? Wiele osób ma wtedy ochotę, na napój, także alkoholowy. Jednak piwko, a następnie jazda rowerem nie jest najlepszym pomysłem.
Jazda rowerem po alkoholu w Polsce jest zabroniona. Co to jednak dokładnie znaczy? Przypomnijmy, że wyróżniamy dwie sytuacje związane ze spożywaniem alkoholu: stan "wskazujący na spożycie alkoholu" i stan nietrzeźwości.
Nowe, nietypowe znaki na drogach
Stan "wskazujący na spożycie alkoholu" zachodzi, gdy:
- zawartość alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila
- obecność alkoholu wynosi od 0,1 mg do 0,25 mg w 1 dm sześciennym wydychanego powietrza.
Stan nietrzeźwości zachodzi, gdy:
- zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość
- zawartość alkoholu w 1 dm sześciennym wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.
Jazda na rowerze po alkoholu nie musi jednak zakończyć się tylko na mandacie. W skrajnych przypadkach, np. przy stworzeniu realnego zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, policja może skierować wniosek o ukaranie do sądu. Wtedy kara może wynieść nawet 30 tys. złotych, a dodatkowo sędzia może orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne.
Jazda po alkoholu jest karalna, a osoba, u której poziom alkoholu we krwi przekroczył wyznaczoną prawem granicę 0,2 promila, popełnia wykroczenie (art. 87 KW) i musi się liczyć z konsekwencjami. Będą one tym surowsze, im większe stężenie alkoholu zostanie ujawnione przez służby dokonujące kontroli - czytamy w komunikacie.
Jaki dostaniemy mandat za jazdę na rowerze po alkoholu?
- Rowerzysta, u którego poziom alkoholu we krwi mieści się w przedziale 0,2-0,5 promila (stan po spożyciu alkoholu) musi liczyć się z grzywną - 1000 zł.
- Z kolei rowerzysta, u którego poziom alkoholu we krwi wynosi powyżej 0,5 promila (stan nietrzeźwości), naraża się na grzywnę - 2 500 zł.