Niewiele brakowało, a mecz zakończyłby się z wynikiem dwa zero. W 27 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Polaków, niestety Kamil Grygiel nie wykorzystał swojej szansy i uderzył tuż obok bramki. Rywale mieli kilka okazji do wyrównania, ale Polacy skutecznie blokowali niemrawą ofensywę Rosjan i biało-czerwoni zachowali czyste konto.
Rosjanie nie istnieli. Wydaje mi się, że nawet patrząc na drużynę Turcji, to my graliśmy najpiękniejszy futbol. Z Hiszpanami grało nam się ciężko, ale wczoraj to wczoraj, dziś zagraliśmy o medal i mamy brąz. Mówi się, że to najgorszy medal, ale dla nas wszystkich to najważniejszy medal, jaki mogliśmy zdobyć - relacjonował Kamil Grygiel.
Zdaniem kibiców biało czerwoni zostawili serca na murawie.
Dzisiaj przeważaliśmy całkowicie, dla Rosji wielka porażka, dla nas wielki sukces. Niewiele zabrakło, byśmy byli w finale. To fantastyczni chłopcy, którzy przełamują bariery. Niesamowita gra, chciałbym, żeby pełnosprawna reprezentacja grała taki futbol - mówili.
Tener Marek Dragosz twierdzi, że o meczu z Hiszpanią powinno się jak najszybciej zapomnieć i cieszyć się ze zdobytego medalu.
Wczoraj też graliśmy zupełnie dobry mecz, może zabrakło nam szczęścia. W Polsce mamy tak, że narzekamy na wszystko i szukamy "kwadratowych jaj", a tu nie ma czego szukać, to młodzi chłopcy, oni mają po 18-20 lat i najlepszą grę przed sobą - powiedział.
W finałowym spotkaniu Turcja rozgromiła Hiszpanię 6:0.