Ponad połowa ankietowanych krakowian chce nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach. Urzędnicy przeprowadzili badania, z których wynika, że takie przepisy powinny obowiązywać na terenie całego miasta.
Łącznie w głosowaniu wzięło udział 11 741 osób. Za ograniczeniem sprzedaży były 6 082 osoby, czyli 54,77 procent ankietowanych. Spośród tych osób najwięcej poparło pomysł ograniczenia sprzedaży w godzinach pomiędzy 22:00 a 6:00, czyli w największym wymiarze, na jaki pozwala ustawodawca - mówi Tomasz Popiołek, dyrektor Wydziału Spraw Administracyjnych Urzędu Miasta.
Co magistrat planuje zrobić w związku z wynikami, tłumaczy Bogusław Kośmider, wiceprezydent Krakowa.
W tej chwili wyniki zostaną przedstawione radnym, zostanie przygotowany projekt uchwały wynikający z tych przeprowadzonych badań. Zanim jednak rada miasta podejmie jakiekolwiek decyzje, będzie musiała zapytać o opinie radnych dzielnicowych. Będziemy więc czekali na te komentarze, myślę, że półtora, dwa miesiące.
Podobne ograniczenia w sprzedaży alkoholu są na przykład w Katowicach. Po ich wprowadzeniu tamtejsze władze odnotowały ponad czterdziestoprocentowy spadek między innymi interwencji policji wobec osób nietrzeźwych czy wezwań do sklepów monopolowych.