Ogień pojawił się na poddaszu w okolicy komina. Został jednak szybko stłumiony. Na miejce w krótkim czasie przyjechała straż pożarna. Pod budynkiem stacjonowało jej dziesięć zastępów. Ogień został szybko ugaszony, a sytuacja została opanowana. Nikomu nic się nie stało.
Obecnie Filharmonia Krakowska jest remontowana i koncerty odbywają się w innym miejscu. Jak na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru i jakie będą straty.