Pożar w Krakowie. Policjanci wynieśli z ognia kobietę z niepełnosprawnością

2025-12-04 11:06

Dwójka policjantów z krakowskiej komendy miejskiej, sierżant Edyta Kęskowicz i sierżant Dawid Cholewa, z narażeniem życia weszli do płonącego bloku w rejonie Parku Krakowskiego. Dzięki ich błyskawicznej interwencji z ognia uratowano niepełnosprawną kobietę i udzielono pomocy dwóm innym seniorkom, zanim na miejsce dotarła straż pożarna.

Policjanci wynieśli kobietę z płonącego mieszkania

i

Autor: KMP Kraków/ Materiały prasowe

Nocny pożar przy Parku Krakowskim. Policjanci ruszyli na ratunek

Do zdarzenia doszło w nocy z 30 listopada na 1 grudnia 2025 roku, kiedy około godziny 2:00 dyżurny krakowskiej policji otrzymał zgłoszenie o pożarze w bloku mieszkalnym w pobliżu Parku Krakowskiego. Na miejsce natychmiast wysłano patrol, w którym służbę pełnili sierżant Edyta Kęskowicz i sierżant Dawid Cholewa. Przed płonącym mieszkaniem zastali roztrzęsioną 90-latkę, która błagała o pomoc dla swojej 66-letniej, niepełnosprawnej córki uwięzionej w środku. Policjanci bez wahania wbiegli do zadymionego lokalu, odnaleźli leżącą na łóżku kobietę i wynieśli ją w bezpieczne miejsce, ratując jej życie. To jednak nie był koniec ich interwencji, ponieważ zaraz potem pomogli opuścić sąsiednie mieszkanie 72-letniej seniorce, dbając również o bezpieczeństwo jej psa.

Ewakuacja całego budynku i pomoc poszkodowanym w pożarze

Gęsty dym uniemożliwił policjantom samodzielne dotarcie na wyższe piętro, gdzie według informacji mogła znajdować się jeszcze jedna osoba. Chwilę później na miejsce przybyły zastępy straży pożarnej, które szybko przystąpiły do gaszenia ognia i umożliwiły ewakuację 65-letniej kobiety, którą bezpiecznie wyprowadzili policjanci. Funkcjonariusze do czasu przyjazdu karetki pogotowia monitorowali stan uratowanych osób, udzielając im wsparcia i pierwszej pomocy. Ostatecznie trzy kobiety, w tym 90-letnia matka z niepełnosprawną córką oraz 65-latka, zostały przekazane ratownikom medycznym i przewiezione do szpitala na dalsze badania.

Pożar w Krakowie ugaszony. Policja ustala przyczyny tragedii

Łącznie z całego budynku ewakuowano jedenaście osób, które na szczęście mogły wrócić do swoich mieszkań po zakończeniu akcji gaśniczej. Sytuacja została całkowicie opanowana dzięki sprawnej współpracy policji i straży pożarnej. Teraz sprawą zajmą się śledczy z Komisariatu Policji IV w Krakowie, którzy przeprowadzą dochodzenie w tej sprawie. Ich głównym zadaniem będzie dokładne ustalenie przyczyny i okoliczności, w jakich doszło do wybuchu tego groźnego pożaru.

Źródło: Policja.pl

Babcia Krysia byłą księgową mafii. Wyprała 620 tysięcy złotych