Wiadomości

Psy mdlały z wychudzenia i potykały się o własne łapy. „Obraz nędzy i rozpaczy”

2023-03-31 15:45

Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami po raz kolejny opublikowało wpis dotyczący krzywdzenia zwierząt w Małopolsce. Tym razem nieodpowiedzialna właścicielka niemal zagłodziła trzy psy. Zwierzęta potykały się o własne łapy, a jedno z nich zemdlało po wyjściu na świeże powietrze.

Kobieta głodziła psy

Inspektorzy KTOZ otrzymali zgłoszenie o trzech wychudzonych, przetrzymywanych w klatkach psach rasy Staffordshire Bull Terrier. Po wejściu na teren posesji okazało się, że zwierzęta wyglądają jak z horroru.

Zamiast staffików widzimy dwa szkielety - idealne na zajęcia z anatomii psa. Właścicielka na nasze pytanie, skąd u jej podopiecznych taki stan, gubi się w zeznaniach. U jednej z suczek wyjście na świeże powietrze i liźnięcie resztek śniegu wywołuje omdlenie. Udaje się ją szybko postawić na nogi, lecz przez parę minut jest oszołomiona – informuje KTOZ.

Opiekunka stwierdziła, że nie ma czasu na to, aby chodzić z psami do weterynarza i próbuje przekonać inspektorów, że zwierzęta są zadbane, a wychudzenie „powstało” w ciągu dwóch tygodni, a psy uczęszczają… na wystawy. Okazało się także, że inspektorzy nie mieli dostępu do historii leczenia zwierząt.

Tymczasem właścicielka wyprowadza trzeciego psa. Jesteśmy świadkami kolejnego cudu - cudu, że ten pies jeszcze żyje. Liczne wyłysienia, zrogowacenia naskórka, pozostała sierść matowa, przerażające wychudzenie - obraz nędzy i rozpaczy. Ponieważ do lecznicy są raptem dwie minuty jazdy, postanawiamy podskoczyć tam i naocznie przekonać się, jak sprawa z leczeniem naprawdę wygląda – relacjonują inspektorzy.

Jak się okazało, dwa psy były na szczepieniach przeciwko wściekliźnie w czerwcu 2021 roku, natomiast trzecie zwierzę ostatni raz widziało weterynarza trzy lata temu.

Wracamy na miejsce cudów - nie ma o czym gadać, psy zabieramy. Właścicielka zrzeka się do nich praw. Jadą do KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie, gdzie podczas przyjęcia doświadczają tego, czego chyba nigdy dotąd w swoim psim życiu - pełnej diagnostyki i troski. Waga pokazuje kolejno 9, 10 i 10,3kg. Dla informacji - waga prawidłowa dla samic to 11 -15 kg, a dla samców od 13- 17 kg. Psy słysząc wodę i czując jedzenie, potykają się o własne łapy – czytamy.

Rozpoczął się remont wiaduktu Poniatowskiego. Potrwa dwa lata.

QUIZ. Rozpoznasz serial po kultowym tekście? Arcytrudny test tylko dla fanów!

Pytanie 1 z 13
Kto to powiedział: "Każdy, absolutnie każdy, dzień jest jak podarunek i należy tak żyć, jakby każdy dzień był ostatnim"?