Stary Sącz: radna PiiS odśpiewała "Bogurodzicę" podczas sesji rady
Przypomnijmy, początkowo Radni Starego Sącza zdecydowali, że gmina zostanie objęta strefą wolną od LGBT. Potem jednak wycofali się z uchwały. Temat wrócił na ostatnim posiedzeniu. Wtedy głos zabrała randa Lidia Szewczyk z Prawa i Sprawiedliwości. Najpierw wypowiedziała dosadny apel do sumień zgromadzonych. Jednak późniejsze zdarzenia zszokowały jeszcze mocniej.
Apeluję do sumień wszystkich radnych - zaczęła wystąpienie radna. - Z tego co się orientuję, jesteśmy wszyscy katolikami, chodzimy do kościoła. Wiadomo, że musimy teraz zagłosować. Apeluję do waszych sumień. Mamy za patronkę, jako samorządowcy, świętą Kingę (...), to by było bałwochwalstwo gdybyśmy przyjęli odrzucenie rezolucji, którą żeśmy wtedy przyjęli - powiedziała radna Szewczyk podczas sesji.
Następnie podczas sesji rady Starego Sącza kobieta wstała i... odśpiewała "Bogurodzicę". Zachęcając również pozostałych radnych do włączenia się w wykonanie pieśni. Nagranie całej sytuacji opublikował m.in. portal Starosądeckie.info na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Dodajmy tylko, że śpiewanie "Bogurodzicy" nie pomogło. Uchwała trafiła pod obrady i decyzja o wycofaniu się Starego Sącza ze stref wolnych od LGBT została podtrzymana.