- Nawet gdyby się okazało, że niektóre obiekty nie będą w takim stanie idealnym to i tak pozwolą na przeprowadzenie igrzysk. Najlepiej będzie, jeśli odbędzie się to na odświeżonych obiektach, mowa tu między innymi o stadionie Wisły - dodaje Gut-Mostowy
"Igrzyska mogą się rozpocząć choćby jutro" - mówi Dawid Gleń ze spółki Igrzyska Europejskie.
- Tutaj z naszej strony żadnego zagrożenia nie ma. Pewni jesteśmy, że te igrzyska odbędą się w zakładanym terminie. Turyści, kibice zasiądą na stadionie miejskim, na którym swoje mecze rozgrywa krakowska Wisła - tłumaczy Dawid Gleń
Igrzyska Europejskie miały kosztować miliard złotych, ale wiadomo już, że koszty będą dużo wyższe - nawet w okolicach dwóch miliardów. Wiceminister zapewnia, że jeśli zajdzie taka potrzeba, środki się znajdą.