Siostra zakonna odpowiada, co robić, gdy dzieci odchodzą z Kościoła
Temat odchodzenia z Kościoła katolickiego jest niezwykle skomplikowany. Osoby decydujące się na wystąpienie ze wspólnoty jako powód często wskazują upolitycznienie tej instytucji czy wskazują na liczne skandale z udziałem księży. Niezależnie jednak od przyczyny, często dla rodziców, nawet dorosłych osób, zrozumienie tej decyzji jest trudne. Nierzadko próbują nakłonić swoich najbliższych do powrotu do dawnych praktyk, jednak napotykają opór. Właśnie na ten temat głos zabrała siostra Małgorzata Lekan, która otrzymała od internautki pytanie, "co robić, by dorosłe dziecko zechciało wrócić do Kościoła".
Zakonnica o dorosłych odchodzących z Kościoła: każdy ma prawo wybierać, jak chce
Na samym początku zakonnica przyznała, że dorosłe osoby mają prawo decydować o sobie i podążać taką drogą, jaką chce. Kiedy stajemy się dorośli bierzemy odpowiedzialność za własne życie i to, jak chcemy je przeżyć. Następnie zwróciła uwagę na motywację rodziców, którzy stają przed takim problemem. Jej zdaniem, powinniśmy zadać sobie pytanie, dlaczego chcemy, aby dorośli ludzie wracali na łono Kościoła.
— Czy dlatego, że to jest tradycja rodzinna? Czy dlatego, że można pochwalić się wtedy przed sąsiadami? Czy może dlatego, że wartości, które proponuje Ewangelia i Kościół są ważne? Czy może dlatego, że świętość twojego dziecka jest dla ciebie ważna? — wylicza siostra zakonna.
Zakonnica radzi rodzicom, co robić, aby ich dzieci podążały drogą Kościoła
Siostra Małgorzata Lekan radzi rodzicom, aby najpierw przyjrzeli się sobie i swojemu postępowaniu, zanim zaczną krytykować postawę swoich dzieci. Jej zdaniem należy zwrócić uwagę, czy swoim działaniem zachęcają ich do bycia częścią wspólnoty, czy wręcz przeciwnie. Zakonnica podkreśla również, że warto rozmawiać z dorosłymi dziećmi o ich powodach, dla których nie chcą być dłużej w Kościele katolickim i spróbować zrozumieć ich punkt widzenia.
— Wtedy warto by było zastanowić się, czy żyjesz tak, by twoje dziecko mogło zobaczyć piękno w twojej postawie. Czy pragnienie świętości dla twojego dziecka jest odzwierciedlane w tym, jak żyjesz? — podpowiada siostra Małgorzata. — Nie można przeoczyć tego, że Kościół jest rzeczywistością złożoną — piękną i trudną zarazem. Warto nie pudrować, nie lukrować i nie omijać trudnych tematów, ale stawać wprawdzie jako człowiek osobiście grzeszny, ale wybierający Chrystusa — podsumowała zakonnica.