Spis treści
- Kiedy rosną krokusy w Tatrach? Podhalański łąki powoli zalewa fioletowa fala
- Krokusy przyciągają turystów do Zakopanego. Liczba rezerwacji wzrasta lawinowo
- Gdzie szukać krokusów w Tatrach. Przyrodnik TPN wskazuje najlepsze miejsca
Kiedy rosną krokusy w Tatrach? Podhalański łąki powoli zalewa fioletowa fala
Czy są już krokusy w Tatrach? Kiedy kwitną krokusy w Dolinie Chochołowskiej 2025? To obecnie najgorętsze pytania wiosennego sezonu na Podhalu. Przełom marca i kwietnia to czas, kiedy fioletowe główki krokusów powoli wybijają ponad topniejący śnieg i zaczynają tworzyć niezwykłe, fioletowe kobierce na tatrzańskich dolinach. Jak ta sytuacja wygląda obecnie w Tatrzańskim Parku Narodowym? Przyrodnik Tomasz Zając przyznaje, że w tych najsłynniejszych dolinach pojawiają się pierwsze kwiaty, jednak prawdziwy wysyp dopiero przed nami. Szczyt krokusowy przypadnie na najbliższe dwa tygodnie, jeśli pogoda w Tatrach dopisze.
— Jeszcze bym nie wyrokował, że jest to wysyp krokusów. Jeszcze łąki nie są fioletowe. Na Kalatówkach, na Polanie Chochołowskiej, w miejscach, z których są najbardziej znane to są na razie pojedyncze krokusy. Obecnie mamy ciepłe deszcze i dodatnie temperatury także w nocy, więc możemy się spodziewać, że przyszły tydzień, to będzie ten szczyt krokusowy, więc przełom marca i kwietnia i początek kwietnia to w tych dniach należy się ich spodziewać. Myślę, że wszystko przed nami, ale już w najbliższym czasie — powiedział nam Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Krokusy przyciągają turystów do Zakopanego. Liczba rezerwacji wzrasta lawinowo
Co ciekawe, po słabej zimie bez śniegu, wiosna powoli się rozkręca. Jak powiedział nam Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, sezon na krokusy przyciąga turystów w Tatry, którzy tylko czekają aż kwiaty zaczną kwitnąć z pełną mocą i rezerwują noclegi. Zdaniem eksperta to bardzo dobry czas dla przedsiębiorców, ponieważ już teraz zainteresowanie pobytem w Zakopanem w najbliższych tygodniach znacznie wzrosło. Jak tylko dopisze pogoda, turyści zaczną robić rezerwacje.
— Krokusy działają bezwzględnie i ci z nas, którzy poczuli tę fioletową krew jeszcze przed covidem, aktywnie uczestniczą nie tylko w promocji naszego regionu, ale także w czerpaniu z tego korzyści finansowych. Więc to działa, ale niestabilnie, bo pogoda jest tutaj czynnikiem zmiennym. Goście są w gotowości, dopytują, ale nie rezerwują. Jak mamy taki cudowny zbieg okoliczności, że ta wegetacje dopisze idealnie w weekend, to to są wspaniałe weekendy, na których zarabiają i hotelarze i gastronomia, w ostatnich kilkunastu latach mieliśmy takich kilka. Te rezerwacje najczęściej spływają w czwartek w godzinach popołudniowych — powiedział nam Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Gdzie szukać krokusów w Tatrach. Przyrodnik TPN wskazuje najlepsze miejsca
Krokusy w Tatrach można spotkać w naprawdę wielu miejscach. Te wyjątkowe kwiaty znajdują się w większości podhalańskich dolin. Obecnie jednak prawdziwa fioletowa łąka znajduje się w Przysłopie Miętusim. W innych popularnych miejscach szczyt "krokusowy" dopiero nadejdzie. Jak zauważa jednak Tomasz Zając, krokusów o tej porze roku można szukać niemal wszędzie, także poza granicami Tatrzańskiego Parku Narodowego. Należy jednak pamiętać, że nawet pod obszarem Parku, krokusy znajdują się pod ochroną i nie można ich zrywać.
— Najbardziej znane miejsca to oczywiście ta Dolina Chochołowska, już zaczynając od Siwej Polany już tych krokusów jest mnóstwo. Tutaj mamy też dosyć dziwną sytuację, bo w tych powiedzmy wyższych miejscach tych krokusów jest znacznie więcej, na przykład w Przysłopie Miętusim, gdzie te kwiaty pojawiły się już masowo. Ale w każdej praktycznie dolinie w Tatrach Zachodnich, czy to Dolina Kościeliska, Dolina Małej Łąki, to na tych polanach krokusy są. A jeśli nie chcemy wybierać się na tereny Parku, to na Podhalu, na łąkach podtatrzańskich masowo zobaczymy krokusy — powiedział nam Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.