Smog znów spowił miasto. Normy w Krakowie i okolicach znacząco przekroczone

Smog to temat bumerang, który regularnie wraca do Krakowa. Przez kilka dni powietrze nie było najgorsze. Jednak początek nowego roku przyniósł nam znów fatalne informacje. Smog znów pojawił się w stolicy Małopolski i to ze zdwojoną siłą.

Smog w Krakowie: stan na piątek, 3 stycznia 2020

Powietrze w Krakowie od rana jest fatalne. Normy w stolicy Małopolski i w okolicznych miejscowościach zostały przekroczone nawet o kilkaset procent. Bardzo wysokie stężenie szkodliwych substancji występuje m.in. w okolicach ulicy Bema, Pilotów, Pokutyńskiego, czy Alei Trzech Wieszczów. Nie lepiej jest w podkrakowskich miejscowościach jak na przykład w Skawinie. Tam również normy zostały wysoko przekroczone.

i

Smog w Krakowie: jak sobie z nim radzić?

Najlepiej jest nie wychodzić z domu, kiedy normy są tak wysoko przekroczone. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe, bo każdy ma swoje obowiązki. Dzieci trzeba odprowadzić do przedszkola, czy szkoły, rodzice natomiast muszą udać się do pracy. Jak więc choć trochę ochronić się przed szkodliwym powietrzem? Dobrym rozwiązaniem są coraz bardziej popularne maski antysmogowe. Należy założyć je przed wyjściem z domu i ściągnąć po wejściu do pracy. W dni, gdy powietrze jest bardzo zanieczyszczone nie otwierać okien, by "nie wpuszczać" smogu do środka. Warto zrezygnować ze spacerów i ograniczyć przebywanie na zewnątrz.