Do strzelaniny doszło w czwartek 19 grudnia wieczorem przy ul. Dietla, w samym centrum Krakowa.
Jeden ze świadków zgłosił policjantom, że w zaparkowanym samochodzie znajduje się 3 mężczyzn. Jeden z nich miał mieć broń - powiedziała "Radiu Eska" podinsp. Katarzyna Cisło z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Gdy policjanci dotarli na miejsce, jeden z mężczyzn skierował wspomniany przedmiot w ich stronę. Ze wstępnych ustaleń wynika, że rzeczywiście była to broń.
Na chwilę obecną wiadomo, że policjanci otworzyli ogień. Podejrzani mężczyźni z piskiem opon odjechali z ul. Dietla, taranując po drodze inne auta. Tak rozpoczął się pościg ulicami Krakowa.
Sprawcy porzucili samochód w okolicy. Policja próbuje ustalić właściciela pojazdu. Jednocześnie trwają poszukiwania trzech mężczyzn, którzy wcześniej nim jechali. Wiadomo, że jeden z nich może być uzbrojony. Na ulicach miasta można zauważyć wzmożoną liczbę patroli. Funkcjonariusze apelują do mieszkańców i turystów, by unikali przebywania na zewnątrz - podaje Jacek Chlewicki z Super Expressu.
ZOBACZ: Ewakuacja Dworca Autobusowego MDA w Krakowie - zdjęcia. "System bezpieczeństwa wykrył zagrożenie"