Szpital w Suchej Beskidzkiej szuka chętnych do pomocy
Sytuacja związana z koronawirusem w Małopolsce jest coraz poważniejsza. W wielu placówkach brakuje już miejsc dla chorych. To jednak nie wszystko. Problemy są również z personelem w lecznicach. Brakuje lekarzy, pielęgniarek oraz salowych. Stąd w sieci pojawił się dramatyczny apel jednego z małopolskich szpitali.
Chodzi o placówkę w Suchej Beskidzkiej. Lecznica pilnie poszukuje wolontariuszy lub osób chcących podjąć pracę w szpitalu do opieki nad chorymi.
Znaleźliśmy się w bardzo trudnej dla nas wszystkich rzeczywistości. Sytuacja epidemiczna na terenie naszego powiatu pogarsza się w szybkim tempie. Codziennie, od kilku tygodni, odnotowujemy kolejny wysoki wzrost zachorowań na Covid-19, który niestety dotyka również personel naszej placówki. Absencja personelu medycznego i pomocniczego spowodowana koniecznością odbycia kwarantanny lub izolacji wpływa na liczbę personelu sprawującego opiekę nad pacjentami hospitalizowanymi w naszym Zespole. Dotyczy to również pacjentów z podejrzeniem zakażenia SARS-CoV-2 i z powodu COVID-19 na Pododdziale Obserwacyjno-Covidowym - czytamy w oświadczeniu.
Jak podkreśla szpital, głównie poszukiwane są osoby młode, z nieco większą ilością czasu. "Ich pomoc w tym momencie jest nieoceniona" - z zaznacza placówka. Lecznica gwarantuje przeszkolenie, środki ochrony indywidualnej i ubezpieczenie. Chętni mogą zgłaszać się mailowo: [email protected].