Pieniądze na ubranka, pieluchy, wizyty lekarskie oraz dodatkowe znieczulenie podczas porodu. Krakowskie Stowarzyszenie Pro Life oferuje mamom, które zaszły w ciążę, wsparcie finansowe. Pięćset złotych miesięcznie od momentu potwierdzenia ciąży do drugiego roku życia dziecka. Pieniądze pochodzą ze środków własnych Stowarzyszenia, a więc jego członków i darczyńców.
Mama się do nas zgłasza wypełniając formularz, który jest na naszej stronie i też akceptując nasz regulamin. Ciąża musi być stwierdzona przez lekarza i wtedy mama zgłasza się do nas. Zarząd nasz ma 30 dni na zaakceptowanie natomiast jeśli udzieli tej akceptacji to pomoc jest przyznawana od momentu zgłoszenia się do nas - mówi przedstawiciel Stowarzyszenia Pro Life Marcin Nowak.
Krakowska mama dwójki małych dzieci, 2-latki i 7-latka, Olga Płóciennik uważa, że wszelkie formy pomocy finansowej nie rozwiązują podstawowego problemu: trudności w pogodzeniu rodzicielstwa z pracą. Młodzi rodzice nie potrzebują jej zdaniem jałmużny tylko systemowych rozwiązań umożliwiających normalne życie.
Nawet w tak dużym mieście, jakim jest Kraków, żłobków jest niewiele. Opłata za żłobek też nie jest niska. Gdyby ta pomoc miała postać jakiegoś bonu do czesnego, to być może skłoniłoby wiele osób by podchodzić z większą chęcią do kwestii prokreacji - mówi Olga Płóciennik.
Stowarzyszenie Pro Life rezerwuje sobie prawo do kontroli czy przekazywane pieniądze są wydawane zgodnie z regulaminem funduszu. Podstawową formą sprawdzania tego jest przekazywanie stowarzyszeniu przez rodziców faktur na artykuły i usługi zakupione w ramach dopłaty. Wyrażenie na to zgody jest zresztą jednym z warunków przyznania świadczenia. Jak dotąd skorzystało z niego kilka kobiet.