Znęcanie nad końmi z Morskiego Oka? Znamy decyzję sądu
W Sądzie Rejonowym w Olkuszu w piątek odbyło się posiedzenie w sprawie znęcania się nad końmi z Morskiego Oka. Subsydiarny akt oskarżenia przeciwko pięciu osobom odpowiedzialnym za transport konny do Morskiego Oka złożyła Fundacja Viva!. W treści aktu postawiono zarzuty m.in. niedopełnienia obowiązków służbowych poprzez dopuszczenie do wykonywania pracy koni w warunkach stanowiących zagrożenie dla ich życia i zdrowia. Jak poinformował Sąd Okręgowy w Krakowie, postępowanie zostało umorzone z uwagi na stwierdzenie braku skargi uprawnionego oskarżyciela. Olkuski sąd stwierdził, że oskarżyciel nie był uprawnionym do składania subsydiarnego aktu oskarżenia.
Znęcanie nad końmi z Morskiego Oka? Znamy decyzję sądu
W Sądzie Rejonowym w Olkuszu w piątek odbyło się posiedzenie w sprawie znęcania się nad końmi z Morskiego Oka. Subsydiarny akt oskarżenia przeciwko pięciu osobom odpowiedzialnym za transport konny do Morskiego Oka złożyła Fundacja Viva!. W treści aktu postawiono zarzuty m.in. niedopełnienia obowiązków służbowych poprzez dopuszczenie do wykonywania pracy koni w warunkach stanowiących zagrożenie dla ich życia i zdrowia. Jak poinformował Sąd Okręgowy w Krakowie, postępowanie zostało umorzone z uwagi na stwierdzenie braku skargi uprawnionego oskarżyciela. Olkuski sąd stwierdził, że oskarżyciel nie był uprawnionym do składania subsydiarnego aktu oskarżenia.
Fundacji przysługuje złożenie zażalenia i prawdopodobnie z tego prawa skorzystamy (…). Sąd uznał, że umorzenia w tej samej sprawie dotyczyły innych czynów. W naszej opinii zachodziła tożsamość czynów i jesteśmy przekonani, że sąd powinien tę sprawę rozpoznać – skomentowała Anna Plaszczyk z Fundacji Viva!.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania się nad końmi zostało złożone w 2014 roku.
Po umorzeniu tej sprawy przez prokuraturę w Limanowej, uchylaniu tej decyzji, a następnie ponownym umorzeniu sprawy w Kielcach, jako fundacja złożyliśmy w sądzie rejonowym w Zakopanem subsydiarny akt oskarżenia, który umożliwia nam włączenie się do postępowania w roli oskarżyciela. Tam jednak wszyscy sędziowie wydziału karnego wyłączyli się od orzekania z powodu znajomości z poszczególnymi oskarżanymi - przekazała Anna Plaszczyk.
W marcu br. Sąd Rejonowy w Zakopanem postanowił wystąpić z wnioskiem do Sądu Najwyższego o przekazanie sprawy do innego sądu. Sąd Najwyższy w maju rozpoznał wniosek i postanowił przekazać sprawę koni z Morskiego Oka do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Olkuszu.