Tragedia w Himalajach. Nie żyje 23-letnia Polka
Jak poinformował portal „The Himalayan Times”, 23-letnia Agnieszka zmarła podczas wyprawy trekkingowej w rejonie jeziora Suryakunda, znajdującego się na pograniczu dystryktów Rasuwa i Nuwakot. Tragiczną wiadomość o śmierci Polki potwierdziła nepalska policja. Do zdarzenia doszło w nocy w poniedziałek, 7 października. Ciało młodej kobiety zostało przetransportowane do szpitala uniwersyteckiego w Maharajgunj. Przyczyny śmierci wciąż nie są znane. Ma na nie odpowiedzieć sekcja zwłok. Jedynym z branych pod uwagę powodów jest choroba wysokościowa. Tej teorii nie potwierdzają jednak śledczy.
Śmierć 23-letniej Agnieszki nie jest jedyną tragedią, do której doszło w ostatnich dniach w Himalajach. Dzień wcześniej pięciu obywateli Rosji zginęło w czasie podjętej próby wejścia na Dhaulagiri. Ciała zostały odnalezione dwa dni później. Jak informuje „The Himalayan Times”. Mieli oni spaść z wysokości 7600 m. Jednego z uczestników wyprawy udało się uratować. Został przetransportowany do szpitala w Katmandu.