Małopolska wieś już niebawem będzie narciarskim rajem. Atutem niskie ceny i brak tłumów [GALERIA]

Tylicz. Raj dla narciarzy w Małopolsce

Tylicz to niewielka miejscowość w województwie małopolskim, liczące niespełna 2 tys. mieszkańców. Co ciekawe, wieś, a dawniej miasto, uzyskała lokację jeszcze przed 1325 rokiem – czytamy w „Atlasie Historycznym Polski. Województwo krakowskie w drugiej połowie XVI wieku”. Tylicz to jedno z tych miejsc, którego atutem jest lokalizacja. Miejscowość położona jest w odległości zaledwie kilku kilometrów od Krynicy-Zdroju, Muszyny i innych popularnych uzdrowisk w województwie małopolskim. Przeczytacie o nich w osobnym materiale. Tylicz może pochwalić się również bogatymi zasobami naturalnymi w postaci źródeł wód mineralnych. Jak podaje serwis e-Tylicz.pl, są to m.in. Źródło Zdrój Główny (Tyliczanka), Źródło „Bradowiec”, „Źródełko Wędrowców” i „Syhowne”. Jak czytamy, w Tyliczu znaleźć można również mofetę – efekt działalności wulkanicznej sprzed milionów lat. Tylicz to jednak przede wszystkim kurort narciarski. Choć o pierwszym śniegu nie ma jeszcze mowy, to ośrodki już przygotowują się do startu nowego sezonu, czekając na pierwszych amatorów zimowego szaleństwa.

W niewielkiej miejscowości znajdziemy dwa ośrodki narciarskie – Stację Narciarską TYLICZ.ski oraz Centrum Narciarskie Master Ski. Ta pierwsza oferuje siedem tras o łącznej długości sześciu kilometrów. Poszczególne mierzą od 100 do 1200 metrów. Każda z nich jest naśnieżana, a część oświetlona. Do dyspozycji narciarzy oddano dwie koleje krzesełkowe (trzy i czteroosobowe), dwa wyciągi orczykowe i wyciąg taśmowy. W drugim ośrodku znajdziemy cztero oraz sześcioosobową kolejkę krzesełkową. Stacja oferuje łącznie 10 km tras, w tym dwie najdłuższe nartostrady w Tyliczu. Fani zimowej zabawy znajdą tam również Funpark oraz Snowpark.

Dlaczego warto wybrać się do Tylicza na narty? Przede wszystkim to tańsza alternatywa dla popularnych kierunków, takich jak Zakopane. W 2023 roku za jednodniowy, normalny skipass na Polanie Szymoszkowej (w sezonie niskim, okres przedświąteczny) trzeba było zapłacić 150 zł. W Tyliczu cena ta wynosiła 115 zł. Sześciodniowy skipass na Polanie Szymoszkowej kosztował 730 zł. W Tyliczu – 530 zł.

Poza nartami Tylicz to także dobre miejsce do zwiedzania okolic, a sama wieś oferuje również ciekawe zabytki, takie jak cerkiew św. Kosmy i Damiana z XVIII wieku, czy kościół św. Piotra i Pawła z 1612 roku. Znajdziemy tam także liczne szlaki piesze, pozwalające na rodzinne wycieczki w góry.